Ale jako że była to dopiero „próbka”, która różni się od oryginału nie tylko wyglądam (minimalnie), ale również samymi parametrami technicznymi i oprogramowaniem, poproszony zostałem o nie wykonywanie zdjęć tego urządzenia. Dla mnie najbardziej interesująca była oczywiście jego klawiatura, która na pierwszy rzut oka wydaje się posiadać raczej małe klawisze. Faktycznie są one niewielkie, ale w cale nie tragicznie małe. Otóż pisze się na niej całkiem nieźle, tyle że odczucie wciśnięcia było w tym egzemplarzu dość mało wyraźne. Jak jednak zapewniano mnie w warszawskiej siedzibie HTC, to jednak zostanie poprawione w finalnym egzemplarzu.