Radio-on-a-chip
Intel szykuje kolejną rewolucję. Chodzi oczywiście o miniaturyzację, tym razem jednak nie jednostek centralnych, lecz o zmniejszenie innych stosowanych w dzisiejszych urządzeniach podzespołów. Zabrali się oni za nadajniki/odbiorniki fal radiowych spotykane w telefonach komórkowych, bezprzewodowych kartach sieciowych, itp. Do tej pory na ich konstrukcję składały się liczne kondensatory, wzmacniacze oraz wiele innych „dużych” elementów.
Tranzystory tych urządzeń muszą pracować z tak wielką prędkością, że do ich budowy potrzeba bardzo drogich półprzewodników, jak arsenian galu. Intel postanowił wykorzystać do tego celu znany nam dobrze krzem i stworzyć analogiczne elementy – czyli wymieniane wyżej kondensatory i wzmacniacze w postaci obwodów elektrycznych. Niestety na ewentualne pozytywne rezultaty przyjdzie nam poczekać około 5 lat.