O ile mamy najnowszego flagowca OnePlusa, to możemy liczyć nawet na duże aktualizacje udostępniane niedługo po upublicznieniu ich przez Google. Jednak z chwilą, gdy pojawi się nowa generacja, czas oczekiwania znacząco się wydłuża i często wypada słabiej niż dla odpowiedników dla konkurencji.
Teraz dodatkowo OnePlus ogłosił, że dwa najnowsze urządzenia, czyli Nord N10 5G oraz Nord N100 otrzymają tylko jedną dużą aktualizację systemu i dwa lata łatek zabezpieczeń (reszta urządzeń firmy, w tym pierwszy Nord, ma gwarantowane dwa lata dużych aktualizacji). W dodatku tą jedną dużą aktualizacją będzie Android 11, bo oba modele startują z Androidem 10.
Widać, że mimo upływu lat, OnePlus nadal nie jest w stanie obsłużyć aktualizacji systemu na takim poziomie jak konkurencja. W szczególności, jeśli chodzi o tańsze czy starsze modele.
Źródło: Android Police