Odbiornik można włączać specjalnym przyciskiem umieszczonym na obudowie, który potrafi automatycznie uruchamiać wybrany program do nawigacji satelitarnej. Jeśli zintegrowana antena będzie szybko łapać "fiksa" i stabilnie trzymać sygnał z wielu satelitów to wróżę mu świetlaną przyszłość. Wygląda na to, że jedynym dystrybutorem tego PDA w Polsce jest firma Promaco, gdzie kosztuje on 1790zł brutto. W porównaniu do Mio 168 różnica w cenie jest spora, ale być może urządzenie warte jest by zapłacić za nie około 500zł więcej.
Mio 168 i Acer n35 - gdzie dwóch się bije...
Chciałem podzielić się z Wami wrażeniami "na gorąco" z testów urządzenia InView Navi (Palmax z720), czyli konkurenta Mitac Mio 168 oraz Acera n35 i wszystkich klonów tych PDA. Myślę że nie ma sensu czekać na przygotowanie całego artykułu by napisać przynajmniej pierwsze wrażenia z użytkowania tego PDA z wbudowanym odbiornikiem GPS. Otóż pudełko rozpakowałem może z 30 minut temu, także nie wiele jeszcze wiem na temat tego urządzenia, ale zapowiada się chyba na przebój. Mało kto rozważa zakup tego PDA - wszyscy rzucają się na Mio, jeśli już chcą mieć palmtopa z GPSem w jednym. W porównaniu z produktem firmy Mitac palmtop InView Navi już na pierwszy rzut oka jest znacznie ciekawszy. Po pierwsze jego obudowa to aluminium, a nie kiepski plastik, po drugie jest on niebywale cienki.
Urządzenie posiada procesor Intel X-Scale PXA263 300MHz, ekran o rozdzielczości 320x240, ale wyświetlający 262 tysiące kolorów, 128MB RAM i 32MB pamięci ROM, gdzie znajduję się już Windows Mobile 2003 Second Edition for Pocket PC. Poza tym jest wymienialna bateria oraz oczywiście gniazdo na karty SD/MMC. Nie sprawdzałem jeszcze funkcjonowania samego odbiornika GPS (SiRF II Xtrack 2), ale podejrzewam że nie powinno być z nim większych problemów - dam znać jutro gdy wrócę z przejażdżki.
Odbiornik można włączać specjalnym przyciskiem umieszczonym na obudowie, który potrafi automatycznie uruchamiać wybrany program do nawigacji satelitarnej. Jeśli zintegrowana antena będzie szybko łapać "fiksa" i stabilnie trzymać sygnał z wielu satelitów to wróżę mu świetlaną przyszłość. Wygląda na to, że jedynym dystrybutorem tego PDA w Polsce jest firma Promaco, gdzie kosztuje on 1790zł brutto. W porównaniu do Mio 168 różnica w cenie jest spora, ale być może urządzenie warte jest by zapłacić za nie około 500zł więcej.
Odbiornik można włączać specjalnym przyciskiem umieszczonym na obudowie, który potrafi automatycznie uruchamiać wybrany program do nawigacji satelitarnej. Jeśli zintegrowana antena będzie szybko łapać "fiksa" i stabilnie trzymać sygnał z wielu satelitów to wróżę mu świetlaną przyszłość. Wygląda na to, że jedynym dystrybutorem tego PDA w Polsce jest firma Promaco, gdzie kosztuje on 1790zł brutto. W porównaniu do Mio 168 różnica w cenie jest spora, ale być może urządzenie warte jest by zapłacić za nie około 500zł więcej.
Tag :