W tym roku widzieliśmy już kilka prób połączenie dwóch różnych ekranów w jednym urządzeniu. Mowa o wyświetlaczach e-ink oraz zwykłych LCDkach, które niektórzy producenci próbują umieścić w urządzeniach promowanych jako multifunkcyjne czytniki e-książek. Pierwszy taki gadżet który pojawił się na rynku nosi logo firmy Mowa o MIDhybrid firmy 1CrossTech, zamknięty w obudowie przypominającej eDGe, czyli zwykłą książkę. Po jego otwarciu na jednej stronie mamy 6” ekran e-ink 800x600 punktów, a na drugiej 3.2” panel LCD 320x480 oraz dotykową klawiaturę. Do tego mamy aparat VGA, moduł BT, WiFi, GPS, 3G, czujnik grawitacji, slot microSD, a nawet hosta USB. Był to zapewne dopiero wczesny model i obudowa wyglądała jeszcze raczej kiepsko - bardziej jak plastikowa zabawka dla dziecka. Zresztą to zobaczyć można na zamieszczonym poniżej filmie. Całość mierzy 120 x 153 x 17 mm. Można przez niego prowadzić również rozmowy, ale tylko przez zestaw słuchawkowy lub słuchawkę BT.
Pod koniec wspomnianego filmu zobaczyć można projekt jeszcze jednego czytnika, według mnie nieco ciekawszego. Z jednej strony ma 6” ekran e-ink, a z drugiej całkiem spory wyświetlacz LCD z Androidem. Co prawda to urządzenie zamknięte w obudowie przypominającej książkę można rozłożyć tak, aby ekrany też znajdowały się po zewnętrznych stronach (dzięki zawiasowi pracującemu w zakresie 360 stopni).
Film w Full HD
