Ponieważ z dostępnością urządzenia jest kiepsko - oficjalny sklep internetowy samego producenta każe czekać na dostawę 3-4 tygodnie, a internauci na forach i w komentarzach różnych portali narzekają, że w salonach operatorów i w sklepach wybór modeli jest ograniczony lub też nie ma go wcale, a jedyny iPhone 5 na miejscu jest modelem wystawowym. Ceny też nie są najniższe - bez umowy przyjdzie nam zapłacić za najtańszą wersję z 16 GB wbudowanej pamięci od 2849 zł w Apple Online Store do astronomicznych 4099 zł w iSpocie. U operatorów sytuacja wygląda już nieco lepiej i w droższych abonamentach można dostać telefon z logo nadgryzionego jabłka nawet za złotówkę. Pełną tabelę z porównaniem cen znajdziecie u źródła.