Tym razem nowości to “pora snu”, czyli integracja aplikacji zegara z Digital Wellbeing w celu poprawienia jakości naszego snu. W aplikacji zegara możemy ustawić pożądane godziny spania, a następnie monitorować czy się z nich wywiązujemy (a jeśli nie, jakie aplikacje na telefonie nam to “utrudniały”).
Ustawienie wspomnianych godzin automatycznie włączy także budzik oraz tryb nocny (wyciszenie powiadomień i wyszarzenie ekranu), ale możemy to zmienić. Do tego możemy stąd szybko włączyć odtwarzanie dźwięków ułatwiających zasypanie (można je jednak zmienić, np. na playlistę w Spotify czy YouTube Music).
Kolejną nowością jest aplikacja Bezpieczeństwo osobiste, która wyewoluowała z programu odpowiadającego do tej pory za wykrywanie wypadków na Pixelu 4 oraz przechowywanie informacji o nas (np. grupie krwi czy kontaktach awaryjnych).
Oferuje ona ostrzeżenia o zagrożeniach serwowane przez Google, opcję automatycznego przesłania naszej lokalizacji do wybranych osób jeśli nie potwierdzimy naszego bezpieczeństwa w określonym przedziale czasowym (np. godziny) czy przesyłania jej cały czas do kontaktów alarmowych.
Dodatkowo funkcja wykrywania wypadków została rozszerzona na Pixela 3, ale i tak nadal nie jest dostępna nad Wisłą. Z drobniejszych zmian aplikacja dyktafonu zyskała opcję zapisania transkrypcji nagrań prosto w Google Docs oraz aktywacji nagrywania przez Asystenta Google (to ostatnie tylko na Pixelach 4).
Na koniec Google wspomina jeszcze o zmianach w baterii adaptacyjnej - system ma przewidywać kiedy bateria może się rozładować i wprowadzać w życie ostrzejsze ograniczenia aplikacji działających w tle by czas ten wydłużyć.
Źródło: Android Police