Dyktuj zamiast pisać
Często kupujemy PDA po to aby móc lepiej organizować czas, pamiętać o wszystkich spotkaniach i sprawach do załatwienia. Niektórzy starają się też prowadzić kontrolę domowych finansów wklepując wszystkie poniesione w ciągu dnia wydatki, lub prowadzić dziennik użytkowania samochodu itd. Niestety często okazuje się, że nie mamy po prostu czasu na to by skrupulatnie wszystko notować, a nasz PDA nie przypomni nam o konieczności puszczenia jakiegoś przelewu, jeśli wcześniej nie wprowadzimy odpowiednich danych do kalendarza lub listy zadań. Przecież trzeba wyciągnąć PDA z kieszeni, odnaleźć rysik, uruchomić odpowiedni program i wklepać co trzeba. Ponadto nie zawsze mamy taką możliwość - np. prowadząc samochód trudno jest stukać rysikiem po ekranie. Oczywiście są programy pozwalające tworzyć głosowe notatki, ale to jednak nie to samo, gdyż można je tylko odsłuchać i konkretny temat nie pojawi się w oknie kalendarza na ekranie Today. Idealne byłoby rozpoznawanie mowy, ale nasze PDA nie dysponują jeszcze wymaganą mocą obliczeniową. Można jednak to przeskoczyć, wykorzystując zdalny komputer. Taka usługa jest już dostępna w USA i nosi nazwę Jott.
Za jej pośrednictwem z dowolnego telefonu komórkowego - nie tylko PDA, można wysłać wiadomość SMS lub e-mail po prostu ją dyktując. W ten sam sposób dodać można wpis do książki domowych finansów czy też uzupełnić listę zadań do wykonania. Wystarczy tylko zadzwonić pod odpowiedni numer i wszystko podyktować. Jott przekonwertuje naszą mowę na tekst i wyśle wiadomość lub doda pozostałe informacje do bazy danych, którą następnie synchronizujemy przez Internet z naszym domowym PC. Jest nawet plugin pozwalający automatycznie tworzyć posty na stronie WWW. Nam użytkownikom PDA przydałaby się jeszcze tylko współpraca z Outlookiem lub serwerem Exchange, dzięki czemu podyktowane spotkania z kalendarza pojawiałyby się po kilku sekundach w naszym PDA bez potrzeby synchronizacji z PC (Direct Push). Prawdopodobnie taka funkcjonalność to tylko kwestia czasu, gdyż osoby odpowiedzialne za Jotta to byli lub obecni pracownicy Microsoftu. Jeden z nich był nawet szefem wydziału Mobile and Embedded Devices, a drugi pracuje teraz przy rozwoju technologii serwerów Exchange. Obecnie usługa ta jest całkowicie darmowa, szkoda tylko że jej zasięg jest w tym momencie ograniczony chyba tylko do USA i trzeba wybierać zagraniczny numer aby przetestować możliwości tego systemu. Oto filmik wideo prezentujący Jott w akcji.
Tag :