Sprawę zdaje się potwierdzać fakt, że egzemplarz, który trafił kilka dni temu do rąk naszych kolegów nie posiadał stylusa.
Czyżby Leo miał ekran pojemnościowy?

Sprawę zdaje się potwierdzać fakt, że egzemplarz, który trafił kilka dni temu do rąk naszych kolegów nie posiadał stylusa.