W ostatniej becie komunikatora dla Androida znaleziono ślady funkcji bezpośredniego przesyłania plików o rozmiarach do 2 GB. Co ważne, dane mają być szyfrowane tak samo jak czaty, więc nikt nie powinien być w stanie przechwycić naszych danych (nawet numer telefonu nie jest przekazywany).
Po co dublować rozwiązania wbudowane w system? Zapewne by umożliwić między-platformowe przesyłanie. Rozwiązania Google, Samsunga oraz Apple działają bowiem tylko w obrębie swoich ekosystemów, więc między iOSem i Androidem nic z ich pomocą nie prześlemy.
Oznacza to oczywiście pewną niewygodę - przez cały czas transferu musimy trzymać telefony na ekranie transferu, żeby go zainicjować też obie strony muszą otworzyć odpowiednie ekrany WhatsAppa na swoich telefonach. Z systemowymi rozwiązaniami jak AirDrop czy Nearby Share nie ma tego problemu, bo mogą działać w tle.
Nie wiadomo kiedy nowa funkcja miała by się stać dostępna dla użytkowników.
Źródło: WABetaInfo