Przede wszystkim do naszych rąk oddana została sztandarowa funkcja programu, czyli możliwość pracy z listą plików w dwóch kolumnach. Możemy przełączać się między nimi przyciskiem lub gestem (przesuwając palcem w lewo lub prawo, można wyłączyć). W trybie poziomym natomiast widoczne będą obie (również opcjonalne).
Autor bardzo fajnie rozwiązał kwestię zaznaczania wielu plików - wystarczy tapnąć na ikonkę pliku, nie trzeba wchodzić w żadne menu i włączać dodatkowych opcji. Dzięki temu możemy szybko wybrać kilka dokumentów, a pola do zaznaczania nie zajmują miejsca na ekranie.
Na stronie głównej Total Commander’a (nowość) mamy skróty do karty pamięci, katalogu z pobranymi plikami, galerii zdjęć oraz dostęp do ulubionych miejsc, listy zainstalowanych aplikacji oraz pluginów (te obecnie dostępne dodają między innymi obsługę serwerów FTP i możliwość przeglądania udostępnionych w sieci folderów (musimy podać adres IP lub nazwę komputera, program nie umie sam przeszukać całej sieci).
Oczywiście jest to w wciąż wersja beta, wieć mogą się znaleźć pewnie niedoróbki (przykładowo w obecnej wersji nie da się przenieść lub skopiować pliku korzystająć w menu kontekstowego). Jeśli chcecie pomóc w testowaniu i eleminowaniu błędów w aplikacji, zapraszam do tego wątku na forum autora, znajdziecie w nim informacje jak dołączyć do grona testerów.
Do Android Marketu Total Commaner trafi, gdy z programu usunięte zostaną poważniejsze błędy i osiągnie odpowiedni stopień stabilności (moim zdaniem już jest bardzo stabilny, więc pod tym względem nie powinniśmy czekać zbyt długo). Oczywiście tak, jak wersja dla mobilnych okienek, tak i ta będzie darmowa.