Ostatnio na podobny ruch zdecydował się też nieco już zapomniany Snapchat. Na razie subskrypcja Snapchat+ (4,49 € miesięcznie ~ 21 zł) nie oferuje zbyt wiele - jedynie dodatkowa ikona aplikacji, licznik obejrzeń historii, możliwość przypięcia jednego znajomego do szczytu listy oraz wyświetlania ogólnego kierunku podróży znajomych (tylko kiedy wyrazili zgodę na udostępnianie lokalizacji).
Twórcy piszą, że Snapchat+ będzie zawsze oferował ekskluzywne, eksperymentalne funkcje na wczesnym etapie rozwoju. Trochę to wygląda jak płatny program beta-testów.
Na razie Snapchat+ jest dostępny w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Wielkiej Brytanii, Francji, Niemczech, Australii, Nowej Zelandii, Arabii Saudyjskiej i Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Kolejne kraje mają dołączyć w przyszłości.
Źródło: TechCrunch