Kilka miesięcy temu Pine Tree Software zaproponowało klientom pierwszy edytor HTML dla Palm OS. Torpedo zyskało wystarczającą popularność, by producent zdecydował się pójść za ciosem i poszerzyć ofertę o edytor kaskadowych arkuszy stylów (CSS). Być może za bardzo się z tym pospieszył, bo FreeStyle nie zachwyca ani funkcjonalnością, ani wygodą obsługi, ani też szybkością działania.
Podobnie jak do generowania znaczników HTML w Torpedo, we Freestyle do tworzenia kodu arkusza wykorzystywane są swoiste kreatory - kilkoma wskazaniami stylusa możemy skonfigurować interesujące nas opcje czcionki czy marginesów lub kolory. Niestety twórcy programu nie poszli o krok dalej i wygenerowane w ten sposób wartości musimy wkleić do dokumentu ręcznie, ponieważ program nie wstawia ich automatycznie po zamknięciu okienka edycji. Sprawa ma się podobnie ze wstawianiem znaczników HTML - nie dość, że poza wybraniem odpowiedniego z rozwijanej listy trzeba wcisnąć dodatkowo przycisk, by znacznik został wstawiony do dokumentu, to jeszcze brakuje jakiegokolwiek wyboru podkategorii (np. dla znacznika hiperłącza).
Bezpośredni dostęp z menu na ekranie mamy jak zazwyczaj w programach dla Palma tylko do kilku opcji, tym bardziej szkoda, że zostały one tak losowo dobrane - obok faktycznie wygodnych przycisków wyboru koloru (suwaki RGB lub paleta) i formatowania czcionki znajdują się cztery przyciski wstawiania marginesów - osobny dla każdego boku ekranu.
Jeżeli na palmtopie obok FreeStyle znajduje się również Torpedo, dzięki funkcji Torpedo Splice edytora CSS można wstawiać kod arkusza bezpośrednio do pliku HTML; opcja ta jest niedostępna w wersji demonstracyjnej. Na razie FreeStyle nie obsługuje skali szarości - użytkownicy palmtopów z monochromatycznymi wyswietlaczami muszą jeszccze poczekać na możliwość wyboru koloru czcionki czy tła.
Edytor wymaga Palm OS 3.0 i zajmuje 120 KB. Dołączona dokumentacja pokrótce objaśnia funkcje programu. Pełna wersja FreeStyle kosztuje 10 USD.
FreeStyle 1.0.3