Przetasowania na europejskim rynku palmtopów
Struktura rynku komputerków typu handheld w Europie uległa w ciągu ostatnich kwartałów znacznym przemianom. Po roku intensywnego wzrostu (o 123%) nastąpił równie gwałtowny spadek - o 24% w ciągu 3 miesięcy.Zmianę swojej pozycji na rynku odnotowali niemal wszyscy producenci. Palm jest o krok od spadku z pierwszej lokaty - jego udział wynosi teraz 32,3%, podczas gdy jeszcze przed rokiem było to prawie 60%. Do tak drastycznej zmiany przyczynił się Compaq, wykonując tygrysi skok z 4,5% na ponad 30% udział w rynku. Mniej więcej o połowę zmieniły się wartości procentowe Psiona i Handspringa, z tym, że udział Psiona spadł, a Handspringa wzrósł. Psion utrzymał 10%, a Handspring zajął ponad 8% rynku. Znacząco wzrosła też poprzednio marginalna (niespełna 1%) pozycja Casio, którego urządzenia stanowią prawie 4% wszystkich sprzedanych w Europie w ostatnich miesiącach. Jedynymi firmami, które oparły się zawirowaniom na europejskim rynku, są HP i IBM.Palm stracił nie tylko w dziedzinie sprzętu. Także jego udział w rynku oprogramowania dla palmtopów spadł - z 65% do 42%. I tu odbyło się to z korzyścią dla PocketPC, które ze swoimi 41% jest teraz o krok od wyprzedzenia Palma. Z rynku oprogramowania dla PDA wycofuje się Symbian, zapotrzebowanie na oprogramowanie dla systemu EPOC spadło bowiem wraz z popytem na PDA Psiona, a także w związku z planowanym przez tę firmę wycofaniem się z rynku palmtopów. Symbian skieruje teraz swoją uwagę na system operacyjny i oprogramowanie dla inteligentnych telefonów. CNet