Palm vs. PocketPC w przedsiębiorstwach
Magazyn TechRepublic opublikował artykuł porównujący korzyści płynące dla przedsiębiorstw z wykorzystania Palmów i PocketPC. Autor, Ric Liang, pominął większość kwestii technicznych, interesując się głównie finansowym aspektem użytkowania jednych i drugich urządzeń.Porównanie kosztów użytkowania wypadło niezbyt korzystnie dla Palmów. Same PDA tej firmy są co prawda tańsze niż PocketPC, do ceny zakupu dochodzą jednak koszty dodatkowego oprogramowania i akcesoriów, których nie ponoszą użytkownicy iPAQów czy Jornad. Dopóki jedne i drugie urządzenia używane są wyłącznie jako organizery, koszty eksploatacji są w miarę porównywalne, choć autor artykułu na podstawie doświadczeń swojej firmy uważa PocketPC za korzystniejszy zakup dzięki systemowi rabatów i promocji stosowanych przez HP i Compaq. Palm również stosuje upusty przy większych zamówieniach, trzeba je jednak osobno negocjować, podczas gdy PocketPC często dołączane są przez producentów do pecetów, laptopów czy inego rodzaju "grubszego" towaru.Zdecydowaną przewagę mają PocketPC według autora, jeżeli chodzi o dostępne oprogramowanie. Jako przykład Liang podaje odczytywanie załączników MS Office do poczty elektronicznej. PocketPC ze swoim Pocket Wordem i PocketExcelem nie ma z tym najmniejszego problemu, podczas gdy do Palmów trzeba dokupić dodatkowe aplikacje.Podobnie jest z synchronizacją. Palm dopiero przy serii m50x przestał dołączać do urządzeń oprogramowania producentów zewnętrznych, jak np. Chapura PocketMirror do synchronizacji z Outlookiem, Desktop To Go itp. Tak czy owak trzeba je jednak dokupić. Dla PocketPC istnieje tylko jedna aplikacja synchronizująca - ActiveSync, co redukuje problemy organizacyjne i techniczne, powstające przy zbyt dużej liczbie programów.Koszty użytkowania Palmów rosną również ze względu na konieczność płacenia za każdorazową aktualizację systemu, nawet jeżeli jest to tylko nieznaczny upgrade. Windows CE co prawda jest jeszcze we wczesnym stadium rozwoju, Liang wyraża jednak nadzieję, że podobnie jak biurkowe wersje Windows będzie on kompatybilny wstecz.Także konstrukcyjna niejednolitość poszczególnych modeli Palma może przysparzać dodatkowych kosztów. Ze względu na stosowanie różnych złącz przy zmianie urządzenia trzeba również zmieniać stację dokującą, klawiaturę, modem i inne akcesoria.Podsumowując, Ric Liang wyraźnie uważa PocketPC za korzystniejszą finansowo opcję dla przedsiębiorstw. Należy jednak pamiętać, że pisze to tylko na podstawie doświadczeń swojej firmy, i faktyczny koszt użytkowania tych czy innych urządzeń może znacznie się różnić od tego przedstawionego w artykule. TechRepublic - artykuł