Mniej dynamiczny rozwój <I>m-commerce</I>
Po początkowym zachwycie możliwością dokonywania zakupów za pomocą urządzeń bezprzewodowych ich użytkownicy nagle zaczęli trzeźwo patrzeć na tego typu usługi. Liczba chętnych do zawierania elektronicznych transakcji radykalnie się zmniejsza - w ciągu pół roku spadła w Europie i Japonii o połowę i więcej, a w USA zmniejszyła się aż jedenastokrotnie.Ta tendencja spowodowana jest przede wszystkim przez dwa podstawowe problemy związane z elektronicznymi zakupami: niezbyt jeszcze rozwinięte zabezpieczenia i niewielki wybór oferowanych towarów. Przyczyną może być też opadnięcie entuzjazmu dla szeroko reklamowanych e-zakupów, które przestały już być ekscytująca nowością.Ponieważ jednak operatorom sieci komórkowych ze względów finansowych zależy na rozwoju m-commerce, promują oni - zwłaszcza w Europie - przynajmniej drobne rozliczenia (w rodzaju opłat parkingowych) za pośrednictwem telefonów komórkowych. Więcej