Wojna cenowa Palma i Handspringa powinna się wkrótce zakończyć - przewidują analitycy. Ceny palmtopów nie mogą spadać w nieskończoność. Z jednej strona żadna z firm nie może pozwolić sobie na utrzymywanie zaledwie marginalnego zysku ze sprzedaży (np. dla Palma przychody ze sprzedaży sprzętu stanowią 95% całkowitych przychodów), z drugiej zaś gdy konsumenci przyzwyczają się do niskich cen urządzeń już obecnych na rynku, będą oczekiwali podobnych, gdy pojawią się nowe modele. Poza tym zbyt niskie ceny mogą obniżyć prestiż palmtopów, stawiając je na równi ze zwykłymi notesami elektronicznymi.Niewykluczone jednak, że wkrótce obniżą się koszty produkcji PDA, a to dzięki nowym tanim i wydajnym procesorom ARM920T Agilent Technologies, zaprojektowanym specjalnie dla palmtopów i webpadów. Zresztą tak naprawdę producenci PDA znacznie więcej wydają na marketing niż na działalność produkcyjną.Aby choć częściowo przywrócić dawny poziom cen, Palm prawdopodobnie zaoferuje w swoich produktach nowe możliwości, jak np. rozbudowane funkcje łączności bezprzewodowej. Więcej