Informatycy Disneya, zgodnie z nową polityką firmy, zamierzają przystosować jej systemy do współpracy z produktami firmy Blackberry i Compaq. Jedynie starsze urządzenia innych firm nie będą miały problemów z obsługą drobiazgów pochodzących od Disneya.
Rzecznik Disneya zaprzecza jakoby takie działania były spowodowane niechęcią firmy wobec Palm. Wynika to według niego jedynie z konieczności ujednolicenia i uproszczenia środowiska technologicznego w firmie.