Tą datą jest 1 lutego 2014 roku. Skąd ten pośpiech? Po pierwsze, inżynierowie z Apple zapewne chcieliby jak najszybciej usunąć z systemu elementy powiązane ze starym interfejsem, które zajmują sporo miejsca. Po drugie, chodzi też o jednolity wygląd - obecnie część aplikacji korzysta np. z klawiatury ekranowej rodem z iOS 6.x, a część już z nowej. Podobnie z innymi elementami, jak "dymki" z menu, itd. Po wymuszeniu zmian znów zaczną wyglądać mniej więcej tak samo we wszystkich aplikacjach.
Taka zmiana polityki może jednak oznaczać dłuższe oczekiwanie na aktualizacje - programiści mówiąc kolokwialnie będą musieli rzucić wszystko inne i zając się teraz dostosowaniem swoich aplikacji do iOS 7, bo bez tego zostałyby odrzucone. Innymi rzeczami będzie można się zając dopiero później.