Jak donosi serwis 9To5Mac, na stronie Adobe przez chwilę dostępna była możliwość kupienia mobilnej edycji Lighrooma. Zaraz zapytacie pewnie jak to możliwe w wypadku aplikacji dla iPada? Cóż, prawdopodobnie Adobe wybrało drogę wytyczoną wcześniej przez Microsoft - program w App Store będzie dostępny za darmo, ale żeby cokolwiek w nim zrobić wymagana będzie subskrypcja (jeśli cena, jaka pojawiła się przy okazji opisywanej pomyłki pracowników Adobe się nie zmieni, to kosztować ona będzie 99 $ rocznie).
Plusem takiego rozwiązania będzie to, że w ramach subskrypcji użytkownik otrzyma więcej miejsca w chmurze na swoje zdjęcia. A to może się przydać, bo pliki RAW (z których korzysta się z pecetowym Lightroomie) mogą zajmować bardzo dużo miejsca, którego tablety zazwyczaj wiele nie mają.