Kiedy zobaczyliśmy co potrafią ekrany pojemnościowe, zachłysnęliśmy się ich możliwościami. Od momentu premiery Apple iPhone, który to uświadomił cały świat w komforcie korzystania z tej technologii, wszyscy zwolennicy „dotykowych” telefonów, zapragnęli mieć taki ekran u siebie. Tymczasem okazuje się, że standardowe ekrany dotykowe, czyli rezystancyjne, nadal mają się dobrze. Niektóre firmy rozwijają nadal tę technologię, dodając np. obsługę multitouch. Dowód na to znajdziecie wewnątrz newsa.

Tagi:

Tagi:

Tagi:
- Wifi,


Tagi:

Tagi:
- ARM,

Tagi:
- Wifi,

Jak podaje DigiTimes, cena ekranów dotykowych - zarówno tych pojemnościowych jak i rezystancyjnych, spadła w przeciągu roku niemal o połowę, z 16-18 do 9-11 USD. To samo dotyczy kontrolerów ekranów dotykowych, które z 5 USD staniały do zaledwie dwóch. Dla nas użytkowników ceny te są oczywiście śmieszne - kto z nas nie dopłaciłby tych kilku dolarów, za ekran pojemnościowy we własnym PDA? Przy masowej produkcji rzędu milionów sztuk, każdy dolar się jednak liczy.