W marcu tego roku Google w końcu udostępniło następcę Google Now poza Pixelami. Niestety, szybko przyznało, że dotyczy to jedynie smartfonów i posiadacze tabletów będą musieli obejść się smakiem. Wtedy nie było jednak wiadomo na jak długo. Kilka dni temu się to wyjaśniło.
Podczas prezentacji Galaxy S8, koreański producent spory nacisk kładł na asystenta Bixby mającego stanowić konkurencję dla Google Assistant czy Siri i stanowić jedną z głównych nowinek flagowca. Ostatecznie dopiero w drugiej połowie lipca (3 miesiące po premierze S8) udostępniono amerykańską wersję Bixby (koreańska była dostępna wcześniej).
Nowy asystent od Samsunga nie ma zbyt dobrej passy. Zaczęło się od podkręcania atmosfery przed premierą, gdy później okazało się, że Bixby początkowo nie będzie dostępny i jego sprzętowy przycisk tym samym stanie się bezużyteczny. Kilka miesięcy po premierze został udostępniony tylko w Korei Południowej. Ilość integracji z aplikacjami firm trzecich też nie zachwyca.
Panel Google Now w launcherze czy aplikacji (z punktu widzenia interfejsu użytkownika to to samo) nie otrzymał większych zmian praktycznie od swojej premiery. Po drodze stracił jedynie obrazek w tle i pojawiła się zakładka "Nadchodzące". Główny styl pozostał jednak bez zmian. To jednak może się wkrótce zmienić.
Niedawno pisaliśmy o ogłoszeniu przez Google rozszerzenia dostępności swojego asystenta ma urządzenia inne niż Pixel. Dostęp mieli uzyskać wszyscy użytkownicy Androida 6.0 i nowszych. Okazuje się jednak, że pewnej grupy urządzeń to nie dotyczy.
Koniec okresu ekskluzywności Asystenta Google dla smartfonów Pixel. Google oficjalnie ogłosiło, że począwszy od mijającego tygodnia, konkurent dla Siri od firmy z Mountain View stanie się dostępny dla wszystkich urządzeń działających pod kontrolą Androida 6.0 lub nowszego.
O nowościach w Cortanie dla mobilnych okienek ostatnio zbyt wiele nie słychać, co jednak nie dziwi biorąc pod uwagę popularność tego systemu. Z drugiej strony Microsoft nieustannie modyfikuje swoją wirtualną asystentkę dla telefonów z Androidem.
Temat wirtualnego asystenta od Microsoftu ostatnio nieco przycichł. W przeciwieństwie do odpowiedników od Apple (API dla deweloperów) czy Google (przejście na model konwersacyjny, integracja z komunikatorem), ostatnio Gigant z Redmond nie dodawał do Cortany żadnych większych nowości. Niedawno zdecydował się natomiast na odświeżenie interfejsu.
Od przynajmniej kilku tygodni spora część użytkowników miała dostęp do nowego wyglądu usługi Google Now na urządzeniach z Androidem, który jest podzielony na dwie sekcje - Aktualności (zawierającej prognozę pogody, interesujące artykuły, etc.) oraz Nadchodzące (z przyszłymi wydarzeniami, informacji o czasie dotarcia do domu czy wydarzenie z kalendarze, etc.).
Premierę nowych smartfonów marki Pixel od Google mamy już za sobą. Potwierdziły się informacje, że pełnoprawna wersja nowego asystenta Google (a nie tylko bot w komunikatorze) będzie przynajmniej na razie dostępna tylko na wspomniane dwa urządzenia. Ale jeśli macie roota lub custom ROM, oczywiście można to obejść.