Oryginalny, czyli Microsoftowy mobilny Word na Apple iPhone? Tak, to już wkrótce może stać się faktem, gdyż jak podaje podległa CNN witryna Fortune, Gigant z Redmond poważnie zastanawia się nad wejściem na rynek oprogramowania dla telefonu z jabłuszkiem w logo. Wszak jednym z większych producentów software'u dla Maca jest właśnie Microsoft, który zarobił już na tym około 200 milionów dolarów. Stad aplikacje takie jak Word, Excel, czy PowerPoint zapewne jako pierwsze trafią pod strzechy mobilnego Mac Osa.

Czy nie byłoby wygodnie, móc schować słuchawkę Bluetooth podobnie jak rysik, do wnętrza obudowy PDA, gdy wychodzimy z samochodu? Ja zawsze mam z tym problem, i moja słuchawka zazwyczaj kończy w torbie, albo kieszeni kurtki, co naraża ją na możliwe urazy (moja ulubiona Jabra BT500 trafiła do kosza na skutek licznych pęknięć obudowy, którą nie sposób było już łatać). Tymczasem niejaki Sunman Kwon zaprojektował model telefonu, w którym słuchawkę Bluetooth ukryć można wewnątrz obudowy. Wtedy dodatkowo energia z baterii telefonu przepływa do słuchawki. Oczywiście to tylko projekt i taki telefon nie istnieje w rzeczywistości, ale być może komuś spodoba się ów pomysł i rozwiązania przedstawione w aparacie Mooon+, trafią na rynek.

Kilka dni temu pisaliśmy o chińskim telefonie, który miał wytrzymywać w czasie czuwania dokładnie rok. Czas ten jest jednak dla niektórych jeszcze zbyt krótki. Inny chiński telefon I-Coloured Mobile ZJ268 ma wytrzymywać na baterii aż 666 dni, czyli prawie 2 lata. Ma na to pozwolić bateria o pojemności 32800 mAh. Czas prowadzenia rozmów jest jednak podobny i wynosi 3-5 dni. Pozostałe parametry także nie różnią się zbyt wiele. Także tu występują sloty na dwie karty SIM, Bluetooth 2.0, 256 MB pamięci i slot na kartę microSD. Mamy tu jednak mniejszy, bo 3-calowy ekran o rozdzielczości 320x240. Mimo dłuższego czasu czuwania telefon jest tańszy od swojego rywala i kosztuje 128 USD. Ciekawe, czy będziemy obserwować dalsze zwiększanie deklarowanych czasów pracy na baterii i kiedy zostaną one zweryfikowane?

Apple chce opatentować coś co wygląda jak iPhone z klapką. Tyle że ta klapka wcale nie będzie mieścić "zwykłej" klawiatury i nie będzie spełniać wyłącznie roli ochrony dla ekranu. Po pierwsze klapka ta ma być przezroczysta, po drugie czuła na dotyk i to nie tylko z jednej strony (po otwarciu) ale również w momencie złożenia obudowy. Numer wybierać będzie można przez rysowanie cyfr na powierzchni klapki po jej otwarciu. Być może cyfry będą również wyświetlane lub narysowane na stałe i widoczne tylko po jej otwarciu. Wodząc palcem po powierzchni klapki będzie można również przewijać listy pozycji itd.

Niestety nie jest tak, jak myślicie czytając temat tego newsa. Nie pojawił się cudowny sposób na wgranie Windows Mobile na iPhona. Tym jednak, którzy za wszelką cenę chcę mieć telefon wyglądem przypominającym produkt Apple i posiadający system Microsoftu na pokładzie, z pomocą przychodzą Chińczycy. Produkt o nazwie cool999 z zewnątrz może bez trudu być uznany za prawdziwego iPhona, szczególnie przez kogoś, kto nie śledzi wszystkich nowinek technicznych. Różni się jednak od niego dość znacznie wnętrzem. Pierwsze, co rzuca się w oczy, to oczywiście system. Mamy tu Windows Mobile 6.0, z aplikacją upodabniającą go do interfejsu Mac OS z iPhona. Pozostałe parametry także się różnią. Mamy tutaj procesor TI OMAP850 o częstotliwości 200MHz, 128MB pamięci ROM i 64MB RAM. Obraz jest wyświetlany na ekranie o przekątnej 3,2" i rozdzielczości QVGA. Telefon posiada też aparat o rozdzielczości 2Mpix, moduł Bluetooth, a transmisję danych można przeprowadzać z standardzie EDGE. Dzięki baterii o pojemności 2800mAh cool999 ma umożliwiać rozmowę przez 240-360 minut lub 150-340 godzin czuwania. Urządzenie to kosztuje 310 USD.

Producent chińskiego telefonu o nazwie LionKing800, chwali się iż ów aparat potrafi wytrzymać 365 dni w stawie czuwania. Innymi słowy można praktycznie zapomnieć o ładowarce, gdyż nawet w trybie prowadzenia rozmowy (non-stop?), wytrzymuje on od 3 do 5 dni. Wszystko to za sprawą olbrzymiej jak na komórkę baterii, oferującej pojemność 16.800mAh. Pozostałe cechy tego aparatu to podwójny dwuzakresowy moduł GSM/GPRS, 3.5" dotykowy ekran 320x240 punktów, 256MB pamięci ROM, Bluetooth 2.0, dwa aparaty, cztery głośniki i slot na karty microSD. Najdziwniejsze jest jednak to, że ów aparat wcale nie przypomina cegły (120 x 65 x 20 mm), gdyż bateria nie posiada zbyt dużych gabarytów. Czy to tylko chwyt marketingowy? Jeśli nie to dlaczego takie baterie nie są powszechnie dostępne na rynku? "Król Lew" kosztuje 145 USD.

Leciwy aparat o kodowej nazwie HTC StarTrek, obecny na rynku jako Qtek 8500 lub i-mate SmartFlip, to do tej pory jedyne urządzenie klasy MS Smartphone w dorobku HTC, w obudowie "z klapką". Standardowo przychodzi on z okienkami Windows Mobile 5.0 for Smartphone, ale jak wyczytać można na XDA-Developers, istnieje teraz możliwość aktualizacji systemu do nieoficjalnej edycji WM 6.0 Standard. Parametry techniczne tego PDA wciąż nie są najgorsze, a zatem urządzenie ma szansę być nadal na czasie. Więcej na ten temat przeczytać można pod poniższymi odnośnikami:- XDA-Developers ROM nr 1- XDA-Developers ROM nr 2

Mimo że Toshiba nie pokazywała na targach żadnych PDA, to jednak miałem okazję potrzymać w ręce model oznaczony symbolem G710. Ten niedawno zapowiedziany, najnowszy aparat Toshiby z systemem Windows Mobile 6.0 Standard, wystawiony był w hali 4 na stoisku Microsoftu, tyle że brandowany przez Vodafone. Ich VPA to jednak nic innego jak wspomniana Toshiba G710. Unikalną cechą tego urządzenia, jest wbudowany malutki trackball, czyli manipulator kulkowy, będący jakby odwróconą myszką - patrz film na końcu newsa. Dodatkowo na pokładzie tego PDA znajdzie się zintegrowany odbiornik GPS. Listę znanych parametrów technicznych Toshiby G710 / Vodafone VPA znajdziecie w głębi tego newsa.

Na stoisku Microsoftu obejrzeć można było m.in. Treo 500, czyli pierwszy aparat klasy MS Smartphone w historii firmy Palm. Prezentuje się on naprawdę fajnie - mnie szczególnie przypadła do gustu wersja w czarnej obudowie. Jego parametry są Wam już zapewne dobrze znane. Przypomnijmy jednak, że Treo 500 oferuje system Windows Mobile 6.0 Standard, 2.6" ekran 320x240 punktów w orientacji poziomej, 64MB pamięci RAM, 256MB ROMu, moduł GSM/GPRS/EDGE/UMTS i raczej rzadko spotykany w aparatach bez dotykowych ekranów procesor X-Scale, taktowany zegarem 312MHz. Dodatkowo mamy do dyspozycji moduł Bluetooth, slot na karty microSD, aparat 2Mpix, a zasilanie zapewnia bateria 1200mAh. Mierzy on 61.5 x 110 x 16.5 mm przy 120 gramach wagi.

Pod koniec zeszłego roku prezentowaliśmy odbiornik GPS przeznaczony dla Apple iPhone, który podłączało się pod port komunikacyjny aparatu. Ta sama firma przygotowuje kolejny produkt tego typu, tyle że tym razem działający bezprzewodowo. Jako że moduł Bluetooth w Apple iPhone obsługuje jedynie profil komunikacji ze słuchawkami Bluetooth, producent postanowił wykorzystać do tego celu WiFi. Nowy locoGPS to tak naprawdę kieszonkowy serwer WWW, wyposażony w moduł WiFi, slot na karty microSD oraz oczywiście odbiornik GPS i baterię. Będzie on nie tylko lokalizował pozycję użytkownika, ale również przechowywał mapy, do których dostęp uzyskiwać będziemy za pośrednictwem interfejsu WWW. Do tego celu wykorzystano odpowiednio przygotowaną wersję iGo 8. Ta edycja locoGPS powinna wejść do sprzedaży już w czerwcu tego roku, w cenie około 120 Euro, z oprogramowaniem nawigacyjnym w komplecie.