Ostatnie newsy
Udostępniona kilka dni temu aktualizacja programu Google Translate dla Androida dodała ciekawą opcję, która wykorzystuje nieco mniej znane API dodane w Androidzie 6.0. Jak piszą redaktorzy z portalu Android Police, chodzi o możliwość dodawania własnych przycisków do dymka pojawiającego się nad zaznaczonym fragmentem tekstu w obrębie całego systemu.
Wielkimi krokami zbliża się okres jesienny, kiedy zarówno Apple jak i Google udostępniają finalne wersje kolejnych wydań swoich systemów operacyjnych oraz prezentują kolejne generacje swoich smartfonów. Firma z Cupertino już zaprosiła dziennikarzy na swoją konferencję. Na podobny ruch ze strony Google nadal czekamy, ale w sieci już pojawiają się plotki dotyczące ewentualnego terminu prezentacji.
Na samym początku istnienia usługi Street View, była ona osobną aplikacją dla Androida. Z czasem Google zdecydowało się ją włączyć w program Mapy i choć osobny pakiet był nadal dostępny, to został zmarginalizowany. Teraz firma zdecydowała się go w pewnym sensie wskrzesić.
W miniony weekend firma z Mountain View rozpoczęła proces udostępniania nowej wersji pakietu Play Services oznaczonej numerem 8.1. Jest to spory w stosunku do poprzedniego wydania, które było oznaczone liczbą 7.8. Ma to jednak swoje uzasadnienie, ponieważ aktualizacja wprowadza spore zmiany (wymagające jednak zmiany po stronie serwera, więc jeszcze niedostępne). Jakie?
Problem z ogromną ilością preinstalowanych aplikacji na urządzeniach mobilnych jest dosyć powszechnie znany. Z jednej strony przykłada się do niego Google, które nakazuje instalować pokaźny pakiet swoich programów, których wielu użytkowników nie używa (np. Google+), z drugiej producenci sprzętu tworzący swoje oprogramowanie i dodający jeszcze aplikacje firm trzecich. Firma z Mountain View postanowiła jednak nieco zmienić swoją politykę.
Jeszcze rok temu Google planowało wprowadzić na półki sklepowe swój modularny smartfon powstający w ramach Projektu Ara pod koniec bieżącego roku. Niestety, jak donosi portal The Verge okazało się, że były zbyt ambitne plany i premiera została przesunięta na rok 2016.
Firma z Mountain View właśnie oficjalnie zapowiedziała na łamach swojego bloga kolejną aktualizację dla systemu Android Wear. Na jakie nowości mogą liczyć użytkownicy i programiści? Przede wszystkim na interaktywne tarcze zegarów. Do tej pory były one w pewnym sensie statyczne - nie można było dotknąć jakiegoś elementu w celu, np. wyświetlenia bardziej szczegółowych informacji. To się jednak zmieni.
Google właśnie poinformowało o udostępnieniu finalnej wersji pakietu SDK dla nowej wersji Androida. Udostępniono też prawie ostateczne kompilacje dla Nexusów (te ostateczne mają pojawić się jesienią) oraz ogłoszono nazwę i numer wersji. Poza tym, wydano nowa bibliotekę do zapewniania kompatybilności ze starszymi wersjami Androida.
W połowie lipca Google zapowiedziało udostępnienie w ramach pakietu Play Services nowego API do bezprzewodowej komunikacji z urządzeniami będącymi w najbliższym otoczeniu. Teraz, praktycznie miesiąc później, zakończono proces udostępniania nowej wersji pakietu użytkownikom i opublikowano dokumentację oraz nowe SDK. Przy okazji ujawniono też małą niespodziankę.
Firma z Mountain View poszła niedawno w ślady Microsoftu i udostępniła dużą aktualizację jednej ze swoich sztandarowych aplikacji przed wydaniem jej nowej wersji dla Androida. Mowa o komunikatorze Hangouts, którego wersja 4.0 z odświeżonym interfejsem i uporządkowanym systemem załączników pojawiła się na iOS mniej więcej miesiąc temu. Natomiast użytkownicy Androida dostają ją dopiero teraz.