Według danych podanych dzisiaj przez Apple, w pierwszy weekend dostępności nowego iPhone'a, sprzedano aż 5 milionów sztuk tego aparatu. Jak wypada to w porównaniu do jego poprzedników? Otóż czwórka sprzedała się w 1.7 milionach egzemplarzy, w ciągu pierwszych trzech dni, a 4S w tym samym czasie znalazł się w rękach 4 milionów użytkowników.

Co powiecie dla odmiany na jakiś pozytywny news na temat iPhone 5? Hmmm może test wydajności? W sieci znaleźć można film, na którym porównano możliwości obu urządzeń, przy pomocy różnych benchmarków. Tak się składa, że produkt Apple nie ma sobie w tym teście równych.

Do tej pory aparaty Apple iPhone słynęły ze swych wyjątkowo odpornych ekranów jak i ogólnie obudów. Czwórkę można było nosić bez żadnego etui, w tej samej kieszeni co klucze, praktycznie bez obawy o przykrą niespodziankę na ekranie czy tylnym panelu. Tymczasem jak pisaliśmy niedawno, pierwsze doniesienia na temat wytrzymałości na zarysowania iPhone 5 są niepokojące. To jedno zdjęcie które obiegło sieć trudno jednak nazwać dowodem w sprawie. Ale autentyczność klipu wideo przygotowanego dzisiaj przez iFixit.com trudno kwestionować.

Niby te same 8Mpix co w iPhone 4S, ale z lepszą optyką. Czy widać różnice w tym jak iPhone 5 radzi sobie z wykonywaniem fotek i nagrywaniem filmów? Chyba najlepiej jest to sprawdzić na własne oczy, ale mało kto ma dostęp do nowego iPhone'a. Zatem muszą wystarczyć pojawiające się na YouTube wideo-porównania. W głębi newsa zamieściliśmy coś co pozwoli Wam wyrobić sobie opinię na ten temat.

Podobno szybkość przesiadania się użytkowników urządzeń mobilnych Apple na nowy system operacyjny jest znacznie większa niż w przypadku premiery iOS5. Jak szybko iOS6 pojawia się na iGadgetach? Już pierwszego dnia korzystało z niego 15 procent uprawnionych do tego użytkowników, gdzie iOS5 osiągnął 20% rozpropagowania dopiero po 5 dniach. Witryna TechCrunch, powołując się na badania firmy ApSalar podaje, iż drugiego dnia liczby te skoczyły nawet bardziej.

Na blogu sieci Play opisano darmową metodą ściągania SIMlocków z aparatów Apple iPhone zakupionych u tego operatora. Jak wyczytać można w komentarzach do wspomnianego postu, nie u każdego to działa prawidłowo, ale zawsze można zadzwonić do Biura Obsługi Klienta podając swój IMEI i w ten sposób odblokować aparat. Opis tej procedury zamieszczamy w głębi tego newsa:

Jeśli chcecie zobaczyć jak wygląda nowy iPhone w środku, a przy okazji nauczyć się jak rozebrać go na części pierwsze krok po kroku, musicie obejrzeć zamieszczony w głębi newsa film. Przygotowała go redakcja iFixit.com. Przy okazji dowiadujemy się, że przykładowo naprawa pękniętego ekranu wymaga użycia tylko odpowiedniego śrubokręta i przyssawki, która bardzo łatwo wyciągnie ekran po odkręceniu mocujących go śrub.

Jak podaje RedmondPie, nowy iPhone został już złamany - pierwsze zrzuty ekranu z Cydią na panoramicznym wyświetlaczu piątki są potwierdzeniem tego faktu. Co prawda nic więcej na ten temat nie wiadomo, a same narzędzia nie zostały jeszcze szerzej upublicznione.

Polska premiera iPhone 5 zbliża się dużymi krokami. Niektórzy szczęśliwcy mają go już nawet we własnych rękach, tyle że nie mają jeszcze karty w standardzie nanoSIM, które operatorzy będą wydawać prawdopodobnie dopiero w dniu premiery piątego iPhone'a. Jest duża szansa że kart może braknąć lub nie wszyscy operatorzy je od razu zaoferują. Nic jednak straconego - można wszak przyciąć i przypiłować (jest cieńsza) inne karty do do nowego formatu.

Kto się cieszył, że iPhone 5 nie ma szklanego tyłu tak jak czwórka? Na pewno ja - zawsze to jedna pajęczynka mniej do złapania przy upadku. Tymczasem okazuje się, że to aluminium na tylnej ściance wcale nie jest takie doskonałe. Okazuje się, że powierzchnię tę można dosyć łatwo porysować, szczególnie w przypadku czarnego modelu. Tak przynajmniej twierdzi serwis MacRumors, powołując się na fotkę i doniesienia pierwszych użytkowników. Czyżby bez obudowy ochronnej ani rusz? Wspomniana fotka w głębi newsa.