Ostatnie newsy
Microsoft planuje oferować dwie platformy mobilne jednocześnie – okienka 6.5 przeznaczone mają być dla bardziej wymagających użytkowników i biznesu, gdzie Windows Phone 7 Series skierowany będzie raczej dla zwykłych konsumentów. Jak długo planują oni ciągnąć dwie linie WinMo jednocześnie? Jak podaje PocketNow, powołując się na list od HTC (załączony poniżej) poprzednie okienka będą jeszcze przynajmniej do końca roku wykorzystywane w ich nowych PDA. Oznacza to, że nie wszystkie nowe urządzenia oferować będą WM 7S.
Motorola na początku silnie eksperymentowała z mobilnymi okienkami, jednak większość ich urządzeń z tym systemem nie specjalnie przyjęło się na rynku. Stąd decyzja o porzuceniu WinMo na korzyść Androida – co okazało się zbawiennym posunięciem dla tej podupadającej firmy. Tymczasem zgodnie z komunikatem WallStreetJournal, Motorola przymierza się do powrotu do świata Windows Mobile, a dokładnie WM7S. Nie wiadomo jednak jak kształtować się będzie stosunek urządzeń z WM do Androidowych Motek.
Dwa dni temu Microsoft oficjalnie udostępnił pakiet Developer Tool Kit, który zawiera między innymi emulator z obrazami najnowszych okienek, czyli Windows Mobile 6.5.3. Dostępne są dwie paczki - z edycją Professional oraz Standard. Prócz tego pakiet zawiera także nowe API i przykłady, które pojawiły się w nowych okienkach. Aby zainstalować DTK musimy posiadać oprogramowanie Visual Studio w wersji 2005 lub 2008. Na chwilę obecną wśród dostępnych wersji językowych nie ma polskiej. Pakiet Windows Mobile 6.5.3 DTK możemy pobrać z tej strony.
Xda-developers.com dodało trochę smaku do tego co dzieje się zaraz po premierze Windows Mobile 7. Na forum xda-dev wyciekła dokumentacja deweloperska najnowszego systemu Microsoftu. Z zamieszczonych danych wynika, że siódme mobilne okienka będą oferowały wielozadaniowość wbrew wcześniejszym plotkom o możliwości uruchamiania tylko jednego programu jednocześnie. Poza tym okazuje się, że programiści będą ograniczeni tylko do funkcjonalności, do których gigant udostępni API.
Wielu przypuszczało, że słowo „Series” w nazwie nowych okienek oznacza iż Windows Mobile 7 przyjdzie w kilku edycjach - podobnie jak pecetowe okienka. Tymczasem redakcja PCMag.com uzyskała informacje prosto z Microsoftu, na temat prawdziwego znaczenia tego słowa. Otóż Windows Mobile 7 Series oznacza po prostu, że system ten będzie ciągle aktualizowany.
Dwa dni minęły od premiery Windows Mobile 7 Series, zatem uznać można, że emocje już chyba opadły. Może zatem warto jeszcze raz przyjrzeć się nowym okienkom? Przechodząc dzisiaj przez halę pierwszą na MWC, zauważyłem że na stoisku Microsoftu odbywa się kolejny pokaz nowych okienek. Postanowiłem zatrzymać się i zobaczyć, czy może tym razem powiedzą coś, co nie zmieściło się podczas pierwszej prezentacji w poniedziałek. Faktycznie tak było - blisko 90% materiału który nagrałem to kalka z premiery, jednak da się wyłapać kilka nowych informacji.
Tak to wygląda, zanim Steve wkroczy na scenę...
Przypominamy, że dzisiaj o 15:00 rozpocznie się transmisja konferencji prasowej Microsoftu, którą możecie oglądać na żywo pod adresem dostępnym poniżej."... Już w najbliższy poniedziałek, tj. 15 lutego br, Steve Ballmer – prezes Microsoft Corp. – poprowadzi specjalną konferencję prasową poświęconą Microsoft Windows Phone podczas Mobile World Congress 2010 w Barcelonie. Konferencja rozpocznie się o godzinie 15:00 i potrwa 60 minut ..."
Do pierwszej prezentacji Windows Mobile 7 odliczać już można nie dni a godziny - przekaz na żywo rozpocznie się w Poniedziałek o 15:00. Tymczasem w sieci kolejna garść przecieków. Po pierwsze są to zrzuty ekranu i zdjęcia pokazujący WM7 pracujący na staruśkim ale dla wielu wciąż jedynym wyjątkowo udanym palmtopo-telefonie HTC Universal.
Nową garść plotek na temat mobilnych okienek dorzucił portal WMPowerUser. Choć tym razem dotyczy to bardziej poprzednich generacji WinMo, a nie tych nadchodzących w tym roku. Otóż Microsoft podobno rozważa udostępnienie całkowicie za darmo systemu Windows Mobile 6.x na rynkach krajów rozwijających się. Oznacza to że urządzenia tam sprzedawane mogłyby być tańsze, z uwagi na brak konieczności wprowadzania opłat licencyjnych przez producentów.