Pomijając typowe zatrzymania handlarzy nielegalnego oprogramowania, np. na bazarach lub giełdach komputerowych, doszło również do wykrycia naruszeń praw autorskich AutoMapy u oficjalnego sprzedawcy. W ramach prowadzonych postępowań policja zabezpiecza sprzęt komputerowy oraz płyty z nielegalnym oprogramowaniem.
"Mieliśmy przypadek sprzedawcy oprogramowania, który w sklepie, oprócz oryginalnych wersji AutoMapy, oferował "spod lady" niektórym swoim klientom wersję piracką. Konsekwencje posiadania nielegalnej AutoMapy to nie tylko sankcje karne, konieczność zapłaty odszkodowania i odpowiedzialność cywilna, to także ogromne utrudnienie w funkcjonowaniu sklepu czy firmy sprzedającej oprogramowanie." - mówi przedstawiciel firmy Lege-Artis-Service, który ze względu na prowadzone działania operacyjne poprosił o nie publikowanie nazwiska.
W czerwcu br. producenci programu AutoMapa podpisali umowę z firmą Lege-Artis-Service. Firma ma wieloletnią praktykę w ochronie praw autorskich, patentowych, znaków towarowych oraz w walce z nieuczciwą konkurencją w branżach: odzieżowej, paliwowej, farmaceutycznej, kosmetycznej, zabawkarskiej. Lege-Artis-Service jest członkiem Stowarzyszenia Polskiego Rynku Oprogramowania działającego głównie na rzecz ochrony praw twórców, producentów i sprzedawców oprogramowania oraz dostawców telewizji cyfrowej. Firma współpracuje także ze Służbą Celną oraz odpowiednimi wydziałami Straży Granicznej..."