Okazuje się, że poza aparatem o nazwie Pre, firma Palm przygotowywała dwa inne urządzenia, które miały wejść na rynek w połowie tego roku. Miały... ponieważ jak donosi DigiTimes, premiera tych urządzeń została przesunięta na koniec tego roku. Znamy nawet powód opóźnienia. Otóż firma Compal, która to składa PDA dla Palma, czeka na nowe chipsety Qualcomma, które mają zapewnić większą wydajność - czyżby chodziło o 1GHz CPU, obecny m.in. w Toshiba TG01? Niestety nie wiadomo, pod kontrolą jakiego systemu operacyjnego pracować mają te dwa nowe PDA. Ale może być to tylko albo Windows Mobile, albo Web OS, gdyż Palm definitywnie porzuca wysłużonego Palm OSa.

Mimo niedawnych doniesień prasowych, na temat fiaska rozmów firmy Dell z operatorami telefonii komórkowej, prezes tej firmy twierdzi, że prace nad tymi urządzeniami wcale nie wróciły do etapu kartki i ołówka. Aparaty z logo Dell na obudowie wejdą na rynek zgodnie z planem - przynajmniej tak donosi DigiTimes. Znaczy to tylko tyle, że nie będzie opóźnień. Jest to niestety mało istotna dla nas informacja, gdyż do tej pory  Dell oficjalnie nie podał kiedy takie urządzenia mają wejść na rynek. Dell przecież nawet nie przyznał się oficjalnie, że pracuje nad własnymi telefonami. Tym samym ta wypowiedź Michaela Della jest jakby pierwszym oficjalnym potwierdzeniem tych informacji.

Problem nagrywania rozmów telefonicznych długo nie mógł doczekać się sensownego rozwiązania. Standardowo żaden program z rodzaju dyktafonu, nie potrafił bezpośrednio przechwytywać głosu naszego rozmówcy, chyba że rozmowa prowadzona była w trybie głośnomówiącym. W końcu jednak problem ten został rozwiązany i za pośrednictwem prostej modyfikacji systemowego rejestru funkcję nagrywania rozmów realizować można za pośrednictwem dowolnego programu zdolnego zapisywać głos - nawet standardowe notatki (aplikacja Notes) z WM sobie z tym poradzą.

Jeśli używaliście do tej pory na iPhone "zagranicznego" komunikatora zdolnego łączyć się z Gadu-Gadu, to możecie zapomnieć już o tej „prowizorce”. Pojawił się bowiem program napisany specjalnie dla iPhone/iPod Touch, do tego celu przeznaczony. Oto fragment komunikatu prasowego, jaki przesłał nam Kamil Gołdy:„... Aplikacja Gadu-Gadu na mobilną platformę Apple umożliwia korzystanie z  większości funkcji dostępnych w standardowym standardowej wersji programu. Użytkownicy mobilnego GG będą mogli zatem nie tylko prowadzić rozmowy ze znajomymi, ale także w pełni zarządzać kontaktami. Dodawanie, edycja czy usuwanie znajomych, a także import i eksport kontaktów działają tak jak w komputerowym GG. Dodatkowo, mobilna wersja będzie archiwizować prowadzone pogawędki, a według zapowiedzi twórców niebawem w programie pojawi się także pełne wsparcie dla emotikonek...” Mobilne Gadu-Gadu jest dostępne do pobrania z AppStore.

Redakcja PocketNow przeflashowała już swojego Touch HD najnowszym ROMem z Windows Mobile 6.5 - tym, który najwyraźniej niedawno prezentowano na konferencji MIX09. Można zauważyć bowiem nowy - przeorganizowany wygląd Menu Start, czyli nieco zmieniony honeycomb. W głębi newsa znajdziecie film z prezentacją tego systemu działającego na Touch HD.

Iris Browser to jak okazało się niedawno jedna z lepszych przeglądarek WWW dla mobilnych okienek. Ekipa z Torch Mobile na początku nie miała zbyt zachęcających wyników, ale okazało się, że faktycznie potrafią przygotować wydajny port silnika WebKit dla Windows Mobile. Dość często wypuszczają oni teraz aktualizacje. Najnowsza wersja Iris Browser (v1.1.5) oferuje m.in. szybsze-płynniejsze przewijanie stron, 25% przyrost szybkości ładowania stron, ulepszone wprowadzanie tekstu, a także poprawiony moduł renderowania stron. Aplikacja ta jest do pobrania za friko z witryny producenta.

Zgodnie z raportem firmy comScore, androidowy aparat G1 jest na czołówce listy najlepiej zarabiających telefonów dla amerykańskiego operatora T-Mobile. Nie chodzi o fakt sprzedaży samych telefonów, ale tutaj brane są pod uwagę zyski z całej dodanej otoczki (czytaj abonamentu). Jeśli chodzi o sprzedaż G1, to ów aparat jest dopiero na 8 miejscu pod względem popularności.

Niedawno wspominaliśmy na temat prawie potwierdzonych plotek, dotyczących wkroczenia firmy Dell na rynek smartphone’ów. Firma ta podobno postawiła na Androida oraz Windows Mobile, ale jak donosi mocoNews, prototypowe modele aparatów Della nie spodobały się operatorom telefonii komórkowej. Były zbyt „zwyczajne”, nie specjalnie odróżniające się od już dostępnych na rynku urządzeń.

TaskFacade to jeden z ciekawszych menadżerów zadań dla platformy Windows Mobile. Pozwala on bowiem w bardzo wygodny sposób przełączać się pomiędzy pracującymi w tle aplikacjami, a także zamykać wybrane programy. Wszystko to zrealizowane jest na zasadzie wyświetlania miniatur pracujących w tle aplikacji. Po przypisaniu TaskFacade do jakiegoś klawisza, możemy szybko wywoływać widok miniatur - dotknięcie obrazka przełącza program, a przytrzymanie zamyka go. Najnowsza wersja TaskFacade, która pojawiła się wczoraj, oferuje przede wszystkim opcję nakładania tematów graficznych, uprzyjemniających korzystanie z programu, a także wysoce zoptymalizowany kod, czyli kolejny zastrzyk do szybkości funkcjonowania programu.

Acer DX900 czyli jeden z pierwszych PDA z Windows Mobile wyposażony w obsługę dwóch kart SIM jednocześnie, ma wejść do sprzedaży jeszcze w marcu! Natomiast jego brat oznaczony symbolem X960 - praktycznie identyczny pod względem parametrów technicznych (gdy odjąć obsługę drugiej karty SIM), dostępny będzie na początku kwietnia. Tak przynajmniej twierdzi redakcja NetWorkWorld.com, która dowiedziała się jeszcze, że kolejne dwa z zaprezentowanych na targach MWC modeli - F900 oraz M900 (z ekranami WVGA), pojawią się na rynku jeszcze w drugim kwartale 2009 roku. Dodatkowe informacje na temat wszystkich tych PDA w naszym raporcie z MWC.

Emulator Amigi dla Windows Mobile pojawił się a jakże, już 5 lat temu. Tyle że od 2006 roku projekt o nazwie PocketUAE nie jest rozwijany. Stąd mobilne okienka nie są najlepszą platformą do emulowania tego starego komputera. Tymczasem ktoś zabrał się za przeniesienie UAE na inną platformę mobilną - Symbiana. Jest to dopiero pierwsza odsłona portu aplikacji UAE4ALL, dla Series 60 w wersji trzeciej (lub nowszej). Mimo tak wczesnej edycji, program ten potrafi nawet wykorzystać Bluetoothową myszkę podłączoną do telefonu! Więcej na ten temat przeczytacie na My-Symbian.

LG Arena w skrócie określić można odpowiedzią firmy LG na Apple iPhone. Już na pierwszy rzut oka wygląd i interfejs systemu operacyjnego ma dużo wspólnego z tym słynnym aparatem z jabłuszkiem w logo. Podobno sprzedaż tego urządzenia ruszyć ma już 27 marca - przynajmniej na ten dzień brytyjski sklep Mobiles.co.uk zapowiada dostępność LG Arena. Jeśli chcecie poznać nieco bliżej ów aparat, zapraszamy do obejrzenia naszego materiału przygotowanego na targach Mobile World Congress.

HTC otworzyło w kilku krajach azjatyckich swoje oficjalne salony, służące nie tylko jako centra dystrybucji, ale przede wszystkim jako miejsce gdzie można zasięgnąć informacji czy oddać swój telefon do naprawy. Pierwszy taki salon został już otworzony również w Europie. Jak podaje MSMobiles, znajduje się on w stolicy Rosji - Moskwie, przy ulicy Novoslobodskaya 36, obok stacji metra "Mendeleevskaya".

Dwa tygodnie temu wspominaliśmy na temat problemów jakie ma korporacja HTC z niemieckim organem sprawiedliwości. Otóż wytoczono HTC proces, dotyczący naruszenia praw patentowych, który zakończył się w pierwszej instancji niepomyślnie dla tego producenta - zakazem sprzedaży swych urządzeń na terenie Niemiec. Po rozpatrzeniu tej sprawy przez sąd apelacyjny wyrok został jednak chwilowo zawieszony. Następna rozprawa ma odbyć się za miesiąc. Więcej na ten temat na the::unwired.

Raz po raz pojawiają się na naszym forum pytania dotyczące aplikacji, która byłaby w stanie zmienić nasz głos nie do poznania. Od niedawna udzielić można już pozytywnej odpowiedzi na to pytanie, choć z małym „ale”. Otóż aplikacja Voice Twister faktycznie pozwala mówić nam głosem robota, olbrzyma czy kosmity, tyle że funkcja ta nie jest dostępna gdy rozmawiamy przez telefon. Można zatem nagrywać nasz zmieniony głos do pliku, a także dokonywać konwersji na żywo.

Miniaturyzacja komputerów osobistych ma swoje plusy i minusy. Dla mnie jednym z większych problemów w przypadku wielu netbooków, jest wielkość klawiatury. Czasem jest ona na tyle mała, że trudno piszę się na niej wszystkimi palcami, a jednocześnie jest na tyle duża, że wstukiwanie tekstu samymi kciukami również nie jest możliwe. Dlatego bardzo spodobał mi się nowy projekt Lenovo, który wyciekł ostatnio do sieci. Niestety nie wiadomo czy to urządzenie trafi kiedykolwiek na rynek.