Rynek się stabilizuje
Z raportu NPD Intelect Market Tracking wyraźnie widać, że na rynku PDA nie zanosi się już na szalone wzrosty sprzedaży, chociaż najwyraźniej ciągle jeszcze możliwe są dynamiczne przesunięcia na liście najważniejszych producentów. NPD wzięło pod uwagę sprzedaż palmtopów przez amerykańskich dystrybutorów w sierpniu. Całkowity wzrost pod względem liczby urządzeń wyniósł niecałe 12% - marnie w porównaniu z sierpniem 2000, kiedy to sprzedaż skoczyła o ponad 207%. Zresztą ósmy miesiąc roku był również jego najgorszym miesiącem dla branży; sprzedaż rosła najwolniej, a przeciętna cena urządzenia spadła z 283 USD do 248 USD. Analityk NPD Stephen Baker uważa przy tym, że głównym motorem wzrostu były właśnie obniżki cen, zwłaszcza agresywna polityka producentów komputerków z Pocket PC przed oficjalnym ogłoszeniem 4. października nowej wersji tego systemu.Na razie jednak mimo znacznego wzrostu udziału urządzeń z Pocket PC na rynku amerykańskim dominuje platforma Palm OS z 82,5% sprzedanych komputerków. Sam Palm ledwie przekracza próg 50% (przed rokiem miał niemal 70%), za to nieźle radzi sobie Handspring z niemal 20% rynku. Przebojem weszło do USA Sony - przed rokiem w ogóle nie uwzględnione w rankingu producentów, teraz osiągnęło 10,4% sprzedaży. Pocket PC z 13% rynku osiągnęło największy udział od dwóch lat (pamiętajmy, że cały czas mowa o sprzedaży detalicznej). Sprzedaż urządzeń Casio wzrosła niemal dwukrotnie.
Cztery najpopularniejsze modele PDA sierpnia były produkcji Palma; prym wiódł wśród nich Palm m100 (już po raz czwarty z rzędu). Przeciętnie najtańsze były palmtopy Casio (132 USD, najbardziej też spadły ich ceny), najdroższe - Compaqa (418 USD).
Po raz pierwszy NPD Intelect zbadał nie tylko sprzedaż, ale i kupujących. Okazało się, że 70% nabywców to mężczyźni z przedziału wiekowego 25-54 lata. Najważniejszym czynnikiem decyzji była dla nich marka urządzenia, mniej liczyły się np. przydatne funkcje. Tym bardziej potwierdza to słuszność metod kampanii marketingowych producentów PDA, gdzie szczególny nacisk kładzie się właśnie na markę.
