Dlaczego standardowy SMS mieści 160 znaków i co ma do tego Friedhelm Hillebrand z Bonn w Niemczech? Wszystko zaczęło się w 1985 roku, kiedy to wspomniany Hillebrand postanowił określić ile znaków potrzeba człowiekowi aby wydajnie się porozumiewać. To właśnie w oparciu o jego prace określono długość standardowego SMSa. Więcej szczegółów na ten temat przeczytacie na blogu LosAngelesTimes

Skoro dziś jest Światowy Dzień Książki to nie mogło zabraknąć przynajmniej jednego newsa związanego z tym tematem. Otóż na witrynie jkOnTheRun wyszperano filmik poświęcony urządzeniu BeBook - nowy czytnik książek elektronicznych wyposażony w ekran typu e-ink holenderskiej firmy Endless Ideas.  Jego dużą zaletą jest obsługa wielu formatów e-publikacji, a mianowicie plików txt, pdf, doc, html, rtf, ppt, bmp, jpg, png, gif, tif, oraz mp3. Jedyny format wspierający książki zabezpieczone elektroniczne (DRM) to Mobipocket. Film poświęcony temu urządzeniu znajdziecie w głębi tego newsa. Przyznam szczerze, że ja jestem wielkim fanem e-książek i mój e-czytnik firmy Sony z ekranem e-ink uważam nadal za najlepszy zakup zeszłego roku. Ponadto z okazji Światowego Dnia Książki wskrzeszamy PDAclubową sondę, poświęconą tym razem e-książkom - zachęcamy do wzięcia udziału w głosowaniu.

Jak podaje Cellular-News.com, Rosjanie przygotowują się do wprowadzenia nowego systemu głosowania, w zbliżających się w 2011 roku wyborach parlamentarnych. Pomysł jest całkiem rewolucyjny, otóż głos oddać będzie można z poziomu telefonu komórkowego. Nie chodzi jednak o SMSa czy połączenie nawiązane z konkretnym numerem. Otóż w dniu głosowania każda osoba, która wcześniej za pomocą stosownego dokumentu zarejestruje swą chęć oddania mobilnego głosu, otrzyma odnośnik do aplikacji JAVA, którą będzie można uruchomić na komórce tylko raz i zagłosować, po czym program będzie blokowany.

W zeszłym tygodniu podawaliśmy informacje dotyczące pozwu, jaki firma Elan wystosowała producentowi iPhone’a. Chodzi oczywiście o technologię multi-touch i charakterystyczne gesty, do których prawa na wyłączność roszczą sobie obie te firmy. Do tej pory trzeba było wierzyć na słowo Elanowi, gdyż mało kto chyba miał okazję na własne oczy zobaczyć rozwiązania wielo-dotykowe tego producenta. Dlatego też przygotowali oni film wideo, gdzie demonstrują technologię o nazwie „eFinger Transparent Touchpad” na urządzeniu z systemem Google Android. Film ten znajdziecie w głębi newsa.

Zgodnie z raportem DigiTimes, tajwańscy producenci telefonów komórkowych rozpoczną produkcję urządzeń z modułami LTE (Long Term Evolution) najwcześniej w 2011 roku. Tymczasem Samsung i LG już rok wcześniej zapewnią swoim klientom dostęp do tej sieci czwartej generacji.

Zgodnie z komunikatem witryny PhoneScoop, jeszcze w tym miesiącu poznamy oficjalne specyfikacje technologii Bluetooth 3.0. Dokładnie 21 kwietnia ma odbyć się prezentacja tej nowej wersji standardu komunikacji bezprzewodowej, która m.in. znacząco podniesie szybkość transferu danych w urządzeniach dysponujących modułem WiFi. Co ma WiFi do BT? Otóż Bluetooth używany będzie tylko do zainicjowania połączenia, natomiast transfer danych odbędzie się już po WiFi.

Tytułową prędkość mobilnego dostępu do Internetu udało się uzyskać firmie Fujitsu we współpracy z japońskim operatorem NTT DoCoMo. Oczywiście to wciąż jeszcze testy technologii LTE, tutaj w wersji 4x4 MIMO. Prace nad konstrukcją stacji bazowych LTE dla sieci telefonii komórkowej prowadzą oni już od 2006 roku, a w planach jest wprowadzenie kolejnej aktualizacji standardu, która podniesie prędkość ponad dwukrotnie - do 300Mbps.

Szerokie otwarcie oczu, ruszanie nosem, pokazywanie języka czy też uśmiech - już niedługo takimi ruchami mimicznymi będziemy mogli kontrolować pracę naszych odtwarzaczy MP3 czy PDA. Wszystko za sprawą wynalazku uczonych z Uniwersytetu w Osace, który wyczuwa napięcie mięśni w okolicy skroni i w ten sposób przekłada to odpowiednie komendy. Najważniejsze jest jednak to, że czujnik nie trzeba wcale naklejać na skroń, a tylko umieścić w uchu jak słuchawkę. Dzięki temu będzie można połączyć te dwa produkty w jeden, tworząc słuchawki z wbudowanym kontrolerem. Więcej na ten temat na Geek.com

Naukowcy z MIT odkryli jak ponownie zwiększyć wydajność baterii litowo-jonowych. Tym razem nie chodzi jednak o ich pojemność, ale szybkość ładowania. Na początku sądzono, że za aktualną szybkość ładowania takich baterii odpowiada powolność jonów litu. Faktycznie poruszają się one dosyć wolno, ale okazuje się, że znacznie przyśpieszają w okolicach tuneli znajdujących się na powierzchni baterii. Dzięki tej wiedzy zaprojektowali oni nową strukturę powierzchni, która zapewnia iż jony trafiają od razu w pobliże tuneli. Pozwoliło to przyśpieszyć proces ładowania około 18-krotnie. Kiedy takie baterie trafią na rynek? Nie wcześniej jak za 5 lat.