Wiemy coraz więcej na temat tajemniczego 7-calowego tabletu firmy Dell. Otóż okazuje się, że Streak 7 posiadać ma m.in. aparat na tylnej ściance i podwójnego LEDowego flasha, a jednym z operatorów u których zagości on na półkach będzie amerykański T-Mobile. Witryna CellPhoneSignal zdołała nawet zdobyć kilka ciekawych podobizn tego urządzenia.

Redakcja LaptopMag przetestowała wydajność jednego z androidowych tabletów, którego sercem jest układ NVIDIA Tegra 2. Mowa o urządzeniu Malata A1101, z Froyo na pokładzie, któremu towarzyszyć może do 1GB pamięci operacyjnej i 32GB obszaru dla plików użytkownika. Ile wart jest ten kosztujący około 500 USD tablet, którego interfejs żywcem przypomina iOS? Wygląda na to że zostawia całą konkurencję w tyle, choćby z uwagi na wydajność.

Czy możliwe jest przygotowanie oprogramowania, które będzie na tyle trudne do zhackowania, że trzeba będzie użyć sprzętowych metod odblokowania urządzenia? Redakcja Electronista straszy, że coś takiego szykuje Samsung dla użytkowników Galaxy Tab. Nowa aktualizacja oprogramowania przynieść ma tak przemyślane blokady, że stanie się to niemożliwe aby w pełni odblokować urządzenie programowo.

Japońska firma Onkyo, która przynajmniej mnie nie za bardzo kojarzy się z produkcją urządzeń takich jak tablety, wprowadzi wkrótce na rynek całkiem ciekawy model. Oznaczony symbolem TA117 i pracujący pod kontrolą Froyo tablet, dysponuje procesorem 1GHz NVIDIA Tegra, 10.1” ekranem 1024x600 punktów, BT, WiFi, aparatem 1.3Mpix, microSD, HDMI, dwoma portami USB i pamięcią od 8 do 16GB. Mierzy on przy tym 267 x 173 x 14.8 mm ważąc 800 gramów.

Pewien japoński blogger, powołując się na bliżej nieokreślone źródła w Chinach twierdzi, iż zna dokładne wymiary obudowy drugiego iPada. Urządzenie to ma być podobno nieco mniejsze od swego poprzednika, mierząc dokładnie 239 x 186 mm (pierwszy iPad to 242.8 x 189.7 mm). Tylna ścianka ma nie być wypukła, ale całkowicie płaska, a ciemna ramka otaczająca 9.7-calowy ekran ma być mniejsza.

W sieci pojawił się kolejny przeciek, dotyczący 7-calowego tabletu firmy Dell. Tym razem pochodzi on z agencji reklamowej, która przygotowuje telewizyjną reklamę urządzenia o nazwie Dell Streak 7. Dzięki temu wiemy że, ów tablet oferować ma m.in. 7” ekran (Gorilla Glass), wbudowany odbiornik GPS i specjalny interfejs użytkownika. Reklamowany on będzie nowym sloganem „You can tell its a Dell”. Niewielka podobizna tego urządzenia dostępna jest w głębi newsa.

Redakcja Engadget zdobyła do testów dwa Androidowe tablety firmy Archos, nowej generacji. Czy różnią się one od swych poprzedników? Przede wszystkim mają nowszą wersję systemu Google na pokładzie (Froyo), oferują pojemnościowe ekrany dotykowe (7 i 10-cali), szybkie procesory (1GHz) i aparaty do wideo-połączeń, kosztując przy tym niecałe 300 USD. Pełny test modeli oznaczonych symbolem 70 oraz 101 znajdziecie na Engadget.

Kto jeszcze nie ma w ofercie Androidowego tableta? Zdaje się, że BenQ, choć nie potrwa to już zbyt długo. Jak podaje PCWorld, w styczniu na targach CES, firma BenQ pokazać ma 10.1-calowe urządzenie z Androidem na pokładzie. Model oznaczony symbolem R100 oferować ma rozdzielczość 1024x600 punktów, 833MHz procesor Samsunga, BT, WiFi 802.11n, 8GB pamięci, slot na karty SD, port miniUSB, miniHDMI, złącze 3.5mm audio, a na baterii powinien pociągnąć do 12 godzin. Mierzyć ma on 244 x 191 x 15 mm, przy 720 gramach wagi.

Na witrynie WiFi Alliance w kolejce po certyfikat stanął nowy model Androidowego urządzenia firmy Dell. Nie wiadomo czy to telefon, czy jakiś tablet, ale podejrzenia padają na coś większego od 5” Streaka, który od kilku miesięcy jest już w sprzedaży. Streak oznaczony był symbolem M01M, tymczasem to nowe urządzenie to M02M i we wspomnianej bazie danych występuje jako Mobile Internet Device. Dell miał wprowadzić 7 i 10-calowe tablety z Androidem i Tegrą 2 na pokładzie. Być może to jeden z nich? Chyba że będzie to druga generacja Streaka.

Tajwański kierowca rajdowy - niejaki Jimmy Lin, opublikował na swym blogu zdjęcie, które obiegło świat w mgnieniu oka. Jest to fotka pokazująca jak Jimmy trzyma w ręce iPada, a w drugiej ręce... coś co wygląda jak jego miniaturowa wersja. Wciąż brak potwierdzenia czy ten celebryta akurat zna kogoś wtajemniczonego w proces produkcji urządzeń z jabłuszkiem w logo, czy po prostu trzyma w ręku jakiegoś chińskiego mini-klona tabletu Apple.