Wiele można Microsoftowi wybaczyć, ale za niektóre błędy czy niedoróbki, szczególnie te powielane przez lata w kolejnych odsłonach systemu, należałoby wymierzyć im porządnego klapsa. O co chodzi tym razem? O kolejny problem z budzikiem! Tą podstawową bądź co bądź funkcjonalność każdej komórki, która powinna działać nienagannie. Tymczasem jak podaje MobilityDigest, aparaty z WP7 mogą nas rano nie obudzić.

Na jednym z blogów MSDN opublikowano film porównujący możliwości siedmiu urządzeń, w kwestii nagrywania filmów w 720p. Mowa o następujących gadżetach: iPod Touch, Windows Phone 7 HTC Trophy, Samsung PL150, Panasonic Lumix DMC-TZ10, Flip UltraHD, Flip minoHD oraz Nikon D7000. W głębi newsa film na którym sami możecie sprawdzić jak radzą sobie te kamery.

Te liczby dotyczą nie czego innego jak nowych mobilnych okienek. Tyle programów dostępnych jest już w sklepie (1000 przybyło w ciągu ostatnich 2 tygodni) a nad przygotowaniem kolejnych pracuje 15 tysięcy programistów (o 2 tysiące więcej niż w zeszłym miesiącu). Więcej na ten temat na oficjalnym Windows Phone Dev Blog.

Zostawić iPhone dla WP7? Dla mnie na daną chwilę to największy koszmar, choć powinienem pewnie ugryźć się w język, do momentu aż nie wezmę do ręki jakiegoś telefonu z nowymi okienkami na pokładzie. Jeśli jednak ktoś z Was ma tak „szalony” pomysł, to na jednym z blogów MSDN.com opublikowano poradnik migracji z iOS do Windows Phone 7. Znajdziecie tam informacje jak zgrać swoje zdjęcia, kontakty, itd.

Pewnie nie jeden z Was miał lub nadal ma w pamięci swego PDA obraz systemu przygotowany przez Conflippera. Zatem zmartwić Was może wiadomość, że odchodzi on z mobilno-okienkowej sceny. Wszystko zaczęło się od tarapatów w jakie wpadł on po otworzeniu witryny Shipped-ROMs. HTC zażądało usunięcia publikowanych tam plików. Teoretycznie osiągnięto ugodę, ale Conflipper niezbyt zadowolony z zaistniałej sytuacji, postanowił po 4 latach całkiem opuścić świat kucharzy gotujących obrazy systemu Windows Mobile.

Microsoft oficjalnie potwierdził listę firm, będących partnerami przy projekcie Windows Phone 7. Jest to ASUS, LG, Dell, HTC oraz Samsung. Ta grupa uszczupliła się od momentu pierwszej oficjalnej prezentacji WP7 o jeszcze jednego producenta - HP. Firma ta wycofała się zapewne po przejęciu Palma, drążąc temat teraz już własnych webOSowych PDA.

Na XDA-Developers opublikowano już dzwonki, które Microsoft postanowił dostarczać wraz z Windows Phone 7. Jeśli dbacie o dźwiękową stronę swego PDA i chcecie zobaczyć co tym razem znajdziecie się w standardzie panelu kontroli dzwonków dla WP7, to w głębi newsa znajdziecie film z ich wideo-demonstracją. Same dzwonki wyciągnięto też i umieszczono już na XDA-Developers.

Od konferencji MIX10, która odbyła się w połowie marca tego roku, narzędzia deweloperskie, pozwalające tworzyć programy dla Windows Phone 7 pobrane zostały 200 tysięcy razy. Tyle że, niedawno pojawiła się kolejna wersja, zatem to trzeba by podzielić przynajmniej przez 2, aby uzyskać faktyczną liczbę zainteresowanych deweloperów. Ciekawe też ilu z nich poddało się obcując przez chwilę z systemem w emulatorze.

Kiedyś zastanawialiśmy się, kto mógł być zainteresowany zakupem firmy Palm, która to w końcu została przejęta przez HP. Otóż jak dowiedział się Business Insider, zarówno Apple jak i RIM oraz Google, były jednymi z kilku firm, starających się nabyć Palma. Apple dawało podobno do 600 milionów, chcąc w ten sposób przejąć firmę, która odpowiednio sterowana mogłaby zagrozić pozycji właśnie RIMa, na rynku korporacyjnym. Sam fakt posiadania ciekawych patentów przez Palma, był również dobrą zachętą dla firmy z jabłuszkiem w logo. Jak wiadomo, HP przebiło wszystkich z ofertą 1.2 miliarda USD. Oby tylko palmtopo-telefony Palma i ich webOS nie zmarnował się w rękach HaPeka.

Zapisaliście się na dostawę deweloperskich aparatów z Windows Phone 7? Nie możecie się już doczekać? Jak podaje WMPowerUser, Wasz ból nie potrwa zbyt długo - już w przyszłym tygodniu mają zostać zrealizowane pierwsze zamówienia. Microsoft niestety nie zdoła wysłać tylu aparatów, ile było zgłoszeń. Za to planują oni otworzyć laboratoria testowe w większych miastach (zapewne USA), gdzie deweloperzy będą mogli zgłosić się i przetestować program na prawdziwym PDA, a nie tylko w pecetowym emulatorze.