Ostatnie newsy
Kolejna opcja, dzięki której Revolut chce zachęcić swoich użytkowników, by korzystali z niego także w kraju zamieszkania, a nie tylko na wyjazdach. Po bardziej rozbudowanym dzieleniu się płatnościami czy jednorazowych kartach wirtualnych przyszła pora na zarządzanie subskrypcjami w aplikacji mobilnej.
Od kilku tygodniu Revolut testował nową wersję swojej aplikacji mobilnej z odświeżonym interfejsem (niestety, nadal bez ciemnego motywu). W zeszłym tygodniu zaś fintech zaczął udostępniać aktualizację wszystkim użytkownikom.
Nie dalej jak pod koniec września pisaliśmy o dodaniu do aplikacji Revolut spolszczonego interfejsu, a w mijającym tygodniu zyskała ona kolejną opcję - odpowiednik zleceń stałych dostępnych w większości naszych banków, tutaj nazwa po prostu płatnościami cyklicznymi.
W maju tego roku pisaliśmy o aplikacji Revolut (oferuje wielowalutową kartę płatniczą oraz możliwość wymiany walut po kursie niemal równym międzybankowemu), która zyskała wtedy obsługę polskich złotych. Jej interfejs jednak nadal był po angielsku, co mogło dla części użytkowników stanowić przeszkodę.
W maju pisaliśmy o dodaniu przez twórców aplikacji Revolut obsługi rachunków w polskich złotych i frankach szwajcarskich. Nadal jednak były to wewnętrzne rachunki aplikacji i ciężko było korzystać z nich poza nią przez brak osobistych numerów kont. To jednak powoli się zmienia - twórcy dodali właśnie osobiste rachunki w Euro.
Jeśli dużo podróżujecie za granicę, to być może znacie aplikację Revolut, która oferuje za darmo konta w kilku walutach oraz kartę płatniczą, która również może działać w euro, dolarach, itd. Do tego dochodzą atrakcyjne kursy wymiany (względem bankowych). Niestety, do tej pory Revolut nie oferował rachunków w złotych polskich.