Ekipa iSuppli ponownie spróbowała swoich sił w podliczaniu kosztów konstrukcji nowego PDA. Tym razem pod lupę wzięto Palma Pre, choć ostateczna kwota może nieco różnić się od faktycznych kosztów ponoszonych przez firmę Palm, gdyż iSuppli nie posiadało urządzenia które mogliby rozkręcić i dogłębnie przeanalizować. To ile kosztuje Palma pojedyncza sztuka Pre? Wygląda na to że mniej więcej 138 USD, co jest całkiem niezłym wynikiem, gdyż wychodzi taniej niż iPhone (174 USD za sztukę według danych iSuppli).

Najnowszy dokument dotyczący Palm Pre, który podobno wyciekł z sieci Sprint podaje m.in. iż urządzenie to obsługiwać będzie funkcję zdalnego wymazywania danych. Jeśli tylko Pre zostanie zgubiony lub skradziony, użytkownik będzie miał możliwość dokonania zdalnego wymazania wszystkich danych z pamięci urządzenia. Dodatkowo dostępna będzie również usługa automatycznego backupu i późniejszego odtworzenia wszystkich danych (aplikacji, ustawień, dokumentów) bezpośrednio z chmurki. Metodą OTA (Over The Air) dostarczane będą również aktualizacje systemu operacyjnego, a użytkownicy pecetowego Palm Desktop otrzymają możliwość szybkiego przeniesienia wszystkich danych PIM do swego nowego palmtopo-telefonu (choć to było raczej oczywiste).

Amerykańska sieć telefonii komórkowej Sprint zamroziła właśnie urlopy dla całej swojej kadry na miesiąc maj. Oznacza to, że wydarzy się coś co wymagać będzie każdej wolnej pary rąk do pracy. Co to może być? Wszyscy stawiają że to Palm Pre, który według najnowszych doniesień, ma wejść do sprzedaży już 17 maja. Dodatkowo potwierdza to fakt, iż pracownicy Sprinta zaczną wkrótce odbywać szkolenia poświęcone temu PDA. Wracając jeszcze do premiery rynkowej Palma Pre, okazuje się, że będzie ona podzielona jakby na dwie części. Pierwsza odbędzie się 17 maja, ale pełną parą sprzedaż Pre ruszy dopiero pod koniec czerwca.

Palm Pre nie mógł ominąć targów CTIA, wszak to właśnie w USA będzie on na początku sprzedawany, a te targi są doskonałą okazją aby pokazać swój przełomowy PDA mieszkańcom Nowego Kontynentu. W sieci pojawił się filmik z prezentacji Palma Pre na CTIA, ale tym razem nie jest to po raz kolejny demo całego systemu tylko nowych aplikacji, które dopiero co powstały. Warto poświęcić te 8 minut, aby zobaczyć co nowego znajdzie się na pokładzie Pre.

Okazuje się, że poza aparatem o nazwie Pre, firma Palm przygotowywała dwa inne urządzenia, które miały wejść na rynek w połowie tego roku. Miały... ponieważ jak donosi DigiTimes, premiera tych urządzeń została przesunięta na koniec tego roku. Znamy nawet powód opóźnienia. Otóż firma Compal, która to składa PDA dla Palma, czeka na nowe chipsety Qualcomma, które mają zapewnić większą wydajność - czyżby chodziło o 1GHz CPU, obecny m.in. w Toshiba TG01? Niestety nie wiadomo, pod kontrolą jakiego systemu operacyjnego pracować mają te dwa nowe PDA. Ale może być to tylko albo Windows Mobile, albo Web OS, gdyż Palm definitywnie porzuca wysłużonego Palm OSa.

Palm zaryzykował wiele stawiając na produkt, który zrywa linię kompatybilności oprogramowania. Potęgą Palma przez te wszystkie lata było przecież bardzo płodne środowisko deweloperskie, utrzymujące ten okręt na fali, nawet gdy wszystko wskazywało na to, że powinien już dawno wbić się w dno. Palm Pre - bo o nim mowa, mimo że na pozór doskonały PDA, będzie cierpiał na jedno poważna schorzenie, na które cierpi każde urządzenie dysponujące nowym systemem operacyjnym. Chodzi mianowicie o brak dodatkowych aplikacji. Jak pokazuje historia - m.in. na przykładzie Apple, da się to jakoś przezwyciężyć.

Mało kto może powiedzieć, że przeszedł obok Palma Pre bez specjalnego zainteresowania. Widać to choćby po ilości odsłon naszego filmu z Pre w roli głównej, nagranego na Mobile World Congress - kilkukrotnie przewyższa inne udostępnione z targów materiały. Niestety nowy Palm zapowiadany jest jako urządzenie z modułem CDMA, a dodatkowe wzmianki dotyczące wyłączności dla amerykańskiej sieci Sprint do końca tego roku, nie napawały optymizmem. Tymczasem jak podaje UnwiredView, w tym tygodniu producent zamieścił reklamy Pre na swych europejskich stronach (brytyjska, niemiecka, francuska, włoska oraz hiszpańska), ogłaszając iż pojawi się on na starym kontynencie już wkrótce. Teoretycznie nadal nie mamy daty premiery, ale skoro już teraz zapisać się można na powiadomienie o jego dostępności, a „coming soon” firmowane jest przez samego producenta, to przecież nie może to trwać zbyt długo?

Wczoraj pierwszym miejscem jakie odwiedziliśmy, było stoisko firmy Palm. Oczywiście tematem wszystkich rozmów był nie ostatni Treo, ale Palm Pre. Ten zaprezentowany po raz pierwszy na targach CES aparat, zaszokował wszystkich może nie samym wyglądem, ale prostotą obsługi, szybkością i doskonale przemyślanym interfejsem. Jeśli nie macie jeszcze dosyć filmów z Palm Pre w roli głównej, to zapraszamy do zapoznania się z ponad 30 minutowym materiałem, nakręconym przez nas na MWC 2009, którego bohaterem jest wspomniany PDA. Na nas zrobił on olbrzymie wrażenie. Na żywo wypada on nie gorzej niż na tych wszystkich filmach opublikowanych do tej pory w sieci. System działa ultra szybko, jest bajecznie prosty w obsłudze, a sam design i pomysł na to urządzenie i akcesoria - jak indukcyjna ładowarka, to strzał w dziesiątkę. Szczerze mówiąc to nigdy w życiu nie przypuszczalibyśmy, że będziemy jeszcze kiedyś rozważać przesiadkę z Windows Mobile na Palm (Web) OS. Tymczasem Pre jest jednym z poważniejszych kandydatów na kolejnego PDA, który mógłby zawisnąć u mojego czy Chamera boku.

Czyżby Palm Pre mógłby wejść do sprzedaży jeszcze w lutym tego roku? Wydaje się to mało prawdopodobne, tymczasem redakcja Buzz Out Loud otrzymała informację od anonimowego przedstawiciela operatora Sprint, że ów przełomowy produkt firmy Palm miałby pojawić się w ofercie tej sieci już w połowie lutego, w cenie 549,99 USD bez umowy, lub 150 USD z umową na dwa lata i wszystkimi rabatami. Natomiast jak podaje BoyGeniusReport, na podstawie dokumentów dotyczących aparatów kończących cykl życia i ich następców, wygląda że Palm Pre pojawi się w ofercie sieci Sprint 15 marca, jako następca Palm Treo 755p.

Jeśli zaintrygował Was nowy produkt ze stajni Palma, czyli urządzenie oznaczone dopiskiem Pre, to z pewnością zainteresują Was również filmy które pojawiły się ostatnio w sieci. Po pierwsze jest to film z oficjalnej prezentacji tego urządzenia na targach CES, ale znaleźliśmy również dwa inne materiały wideo z tym urządzeniem w roli głównej. Ponadto, jeśli macie jeszcze jakieś pytania dotyczące Palm Pre, to wszystko to co do tej pory wiadomo na jego temat, znajdziecie w ciekawym podsumowaniu przygotowanym w połowie stycznia przez ekipę Engadget.