Ostatnie newsy
Optymalizacja aplikacji dla tabletów to niestety słaba strona większości deweloperów tworzących oprogramowanie dla Androida. Nawet samo Google ma aplikacje zupełnie niedostosowane do tabletów z Androidem, czego przykładem jest komunikator Hangouts. Są jednak programiści, którzy się przykładają, np. twórca nieoficjalnego klienta Twittera o nazwie Talon.
Powoli pojawia się coraz więcej uniwersalnych aplikacji dla urządzeń z systemem Windows 10. Nie inaczej jest z klientami Twittera - jak można przeczytać na łamach portalu Windows Central, ostatnio do sklepu trafiła między innymi napisana od nowa aplikacja Tweet It!, która teraz jest kompatybilna ze smartfonami oraz tabletami i komputerami z okienkami.
Małe zespoły programistyczne (lub wręcz programiści tworzący rozbudowane aplikacje samodzielnie) często nie radzą sobie z udostępnianiem aktualizacji, gdy w systemie operacyjnym wprowadzane są zmiany wymagające więcej pracy (np. nowy interfejs). Nie inaczej było z Tweetbotem, którego tworzy raptem kilka osób. Nowa wersja dla iPhone'ów z iOS 7 ukazała się dosyć późno, a o wersji dla iPada jakby zapomniano. Aż do teraz.
W styczniu tego roku pojawiła się zupełnie nowa wersja popularnego klienta Twittera dla Androida o nazwie Falcon Pro. Miała zupełnie nowy interfejs wykorzystujący styl Material Design oraz rozbudowany system kolumn z różnego rodzaju listami tweetów. Od tamtego czasu autor nieustannie rozwija swój program i dodaje do niego nowe funkcje, np. nowe ustawienia. synchronizację z Tweet Markere, etc. W minionym tygodniu pojawiła się kolejna duża aktualizacja.
Jeśli korzystacie z Twittera, to zapewne wiecie, że komentowanie czyjejś wypowiedzi z załączonym cytatem nie było proste - liczyła się ona do limitu znaków, więc im dłuższa była, tym mniej miejsca pozostawało na nasz komentarz. Twitter w końcu postanowił zrobić z tym porządek i niedawno dodał do wersji webowej oraz oficjalnego klienta dla iOS opcję cytowania poprzez zwyczajne wstawienie linka (do naszej dyspozycji zawsze pozostaje 116 znaków). Deweloperzy nieoficjalnych klientów dla Androida szybko przystąpili więc do działania.
Niedawno opisywaliśmy nową wersję klienta Twittera o nazwie Falcon Pro, wykorzystującego styl Material Design. Jeszcze wcześniej podobną aktualizację przygotował autor programu Talon (przy czym w tym wypadku wymagany był Android 5.0). Teraz natomiast stosownej aktualizacji doczekała się całkiem przyzwoita aplikacja Fenix.
Pod koniec zeszłego roku informowaliśmy o planach udostępnienia nowej wersji nieoficjalnego klienta Twittera o nazwie Falcon Pro. Podstawową różnicą w stosunku do poprzedniego wydania miał być nowy interfejs wykorzystujący styl Material Design. Wykorzystanie w zapowiedzi terminu "rozpoczęcie prac" nie napawało optymizmem co do daty premiery. Okazało się jednak, że autorowi udało się szybko ukończyć pierwszą wersję, którą udostępnił na początku tego tygodnia.
Pamiętacie jeszcze całkiem popularnego swego czasu klienta Twittera dla Androida o nazwie Falcon? Niedługo po swojej premierze w 2012 roku został jedną z wielu ofiar limitu tokenów, nałożonego przez Twittera na aplikacje firm trzecich. Jego autor jednak postanowił się nie poddawać i właśnie ogłosił rozpoczęcie prac nad nową wersją napisaną od podstaw i wykorzystującą styl Material Design, o czym pisze serwis Droid Life.
Pamiętacie stosunkowo świeży na rynku klientów Twittera dla urządzeń z Androidem program Fenix? Pisaliśmy o nim w drugiej połowie kwietnia. Teraz przyszedł czas na nieco więcej zmian, dlatego autor po krótkim okresie testów udostępnił nową wersję oznaczoną numerkiem 1.1. Co się zmieniło? Autor dodał między innymi długo oczekiwany widżet z linią czasu lub wspomnieniami oraz wsparcie dla usługi TwitLonger.
Mimo wprowadzonych już dawno ograniczeń dla klientów firm trzecich (maksymalnie 100 tys. użytkowników), deweloperzy wciąż nie przestali tworzyć nowych oraz aktualizować już istniejących klientów Twittera. Ciągle znajdują się programiści ze świeżymi pomysłami na nowe funkcje czy interfejs swoich programów. Nie inaczej jest z aplikacją Fenix, która była w fazie publicznych beta testów od lutego. Kilka dni temu natomiast została wydana w wersji finalnej, o czym autor poinformował na Twitterze.