Ostatnie newsy
Gigant z Redmond nie odpuszcza Google i udostępnia kolejną aktualizację swojego translatora. Tym razem na liście zmian możemy znaleźć między innymi dodanie listy najbardziej przydatnych zwrotów w danym języku podzielonych według kategorii (podstawy, podróżowanie, jedzenie, etc.).
Trzeba przyznać, że aplikacje tłumacza od Microsoftu dosyć szybko się rozwijają. Niedawno pisaliśmy o dodaniu do aplikacji dla iOS funkcji tłumaczenia tekstu z obrazków, a teraz funkcja ta nareszcie zawitała do programu dla Androida. Nie jest to jednak to samo rozwiązanie, co w Google Translate (podmiana tekstu bezpośrednio na obrazie pobieranym z aparatu).
W lutym pisaliśmy o dodaniu do aplikacji Microsoft Translator w wersji dla Androida trybu offline, czyli innymi słowy opcji zapisania słowników w pamięci telefonu lub tabletu. Wówczas nie było wiadomo, kiedy podobna opcja trafi do wersji dla iOS. Okazało się, że fani urządzeń z logo nadgryzionego jabłka musieli czekać na stosowną aktualizację ponad półtora miesiąca.
Pod koniec zeszłorocznych wakacji Microsoft udostępnił oficjalne aplikacje klienckie swojej konkurencji dla Google Translatora dla urządzeń z iOS i Androidem. Wówczas jednak brakowało im kilku funkcji znanych z produktu firmy z Mountain View. Jakich? Chociażby trybu offline czy tłumaczenia tekstu z obrazka. Jednak kilka dni temu doczekaliśmy się sporej aktualizacji obu aplikacji.
Niemal od udostępnienia pierwszej wersji Windows Phone 7.x firma Microsoft rozwijała swoją aplikację dla tego systemu, która służyła za odpowiednik niezwykle popularnego Google Translate. Program był początkowo rozwijany jedynie z myślą o mobilnych okienkach. Jednak wraz ze zmianą CEO firmy, nastąpiła zmiana strategii i nastawienie na rozwijanie oprogramowania dla wielu platform. Jedną z ostatnich aplikacji, która nie była dostępna poza Windows był właśnie Translator.