Ostatnie newsy
W zeszłym roku Apple zapowiedziało udostępnienie posiadaczom iPhone’ów możliwości samodzielnego wykonywania ich podstawowych napraw jak wymiana ekranu, aparatu czy baterii. W tym tygodniu program w końcu ruszył w USA.
Od lat operator Plus pozostawał chyba jedynym z naszej “wielkiej czwórki”, który uparcie nie chciał współpracować z Apple (za pewne ze względu na niechęć do płacenia firmie z Cupertino). To miało niestety negatywne skutki dla jego klientów, którzy urządzenie kupowali na własną rękę.
Podczas prezentacji w tym tygodniu firma z Cupertino zaprezentowała między innymi odświeżony model iPhone’a SE. Tak jak spodziewali się znawcy Apple, zdecydowano się jednie na zastosowanie nowszego układu A15 znanego z iPhone’a 13.
W mijającym tygodniu Apple rozesłało do mediów zaproszenie na swoją marcową prezentację (nadal jedynie zdalną) nowych produktów. Firma standardowo nie podała, jakich produktów możemy się spodziewać i ograniczyła się do frazy “Peek Performance”, zawsze zostają jednak plotki.
Firma z Cupertino była do tej pory znana raczej z utrudniania swoim klientom samodzielnych napraw swoich urządzeń z logo nadgryzionego jabłka czy to własnoręcznie, czy w nieautoryzowanych serwisach. W tym tygodniu jednak wykonała zwrot o 180 stopni.
Apple jak na razie uparcie pomija iPhone’y w procesie zastępowania gniazdek Lightning przez USB-C. Jak na razie korzystają z nich tylko droższe modele iPadów oraz MacBooki. Niektórzy spekulują, że Apple chce pominąć USB-C w iPhone’ach i od razu przeskoczyć do etapu pozbycia się gniazdek w ogóle.
Droższe warianty iPhone’a 13 doczekały się ekranu Pro Motion, czyli z częstotliwością odświeżania do 120 Hz. Niestety, gdy urządzenia zaczęły trafiać w ręce klientów, okazało się, że w przeciwieństwie do Pro Motion z iPadów Pro, nie wszystkie aplikacje z tego korzystają.
Na konferencji sprzed kilku dni pokazano nie tylko nowe iPady, ale też iPhone’y. Tutaj jednak zmiany też nie są zbyt duże. Mamy nowy układ A15 Bionic stosowany też w iPadzie mini 6, poza tym nowości sprowadzają się głównie do “spływania” elementów z wyższych wariantów do niższych.
Niektórzy zaczynali się już martwić, że prezentacja nowych iPhone’ów będzie opóźniona, ale Apple w końcu rozesłało dziennikarzom w mijającym tygodniu zaproszenia na swoją wrześniową prezentację.
Już za kilka miesięcy Apple zaprezentuje kolejne wersje swoich systemów operacyjnych. Plotki mówią, że po dwóch latach spokoju, w tym roku czeka nas koniec wsparcia dla paru starszych urządzeń.