Mamy dla Was zagadkę. Co to jest - można to wyginać i skręcać, dowolnie formować i ma to poniekąd sporo wspólnego z technologiami przenośnymi, m.in. PDA. Nie... nie chodzi o nowy rodzaj elastycznego rysika. Zgadujcie dalej... miękka obudowa? Blisko ... blisko. Dobra nie będę dalej trzymał Was niepewności - chodzi o baterię. Otóż grupa studentów z Nowego Jorku, opracowała nową technologię produkcji baterii. Jest to nic innego jak papier, tyle że nasączony elektrolitem. Papier też nie jest jakiś zwykły. Wbudowano do niego specjalne nano-rurki węglowe, które wraz z elektrolitem tworzą ogniwo. Całość można dowolnie formować, upychać, skręcać a nawet docinać nożyczkami - nadal będzie działać.
Jak podaje Irwin, w sklepie internetowym Batimex, oferującym m.in. baterie dla wielu różnych modeli PDA, pojawiła się bateria o pojemności 2.200mAh, przeznaczona dla palmtopów Dell Axim z serii X50. Dostępna jest ona w bardzo atrakcyjnej cenie 55,96 zł. Kilka dni temu inny nasz Czytelnik o ksywce jadsadah wypatrzył równie ciekawą ofertę na baterie dla Aximów z rodziny X3/X30, na witrynie GSM-Sklep.com. Otóż ogniwo o pojemności 1.700mAh kosztuje 47,39zł (w Batimex'ie o 100mAh większa bateria dla tego PDA kosztuje ponad 100zł). Ponadto znajdziecie tam baterie dla wielu innych PDA, jak choćby Axim X5 o pojemności 3.000mAh, a także różnym modeli Mitaca i jego klonów, HP, ASUSa, Toshiby, Sony, Palm i wielu innych urządzeń z kategorii PDA.
Japoński operator telefonii komórkowej trzeciej generacji, czyli NTT DoCoMo zaprezentował ulepszoną wersję swego wciąż prototypowego ogniwa paliwowego, przeznaczonego dla telefonów komórkowych. Nowa generacja tej baterii opartej na metanolu (ważącej sporo, bo 190 gramów), pozwala na prowadzenie bez przerwy około 8 godzinnej rozmowy. Nie podano informacji na temat daty oficjalnego wprowadzenia tego gadżetu do sprzedaży. Ciekawe kiedy podobne rozwiązania zaczną oficjalnie prezentować firmy zajmujące się produkcją PDA - w końcu tutaj również zapotrzebowanie na energię stanowi jeden z głównych problemów, które wydają się hamować rozwój palmtopów.
Powerstatus to darmowa aplikacja zainspirowana prawdopodobnie przez Spb Pocket Plus, a dokładnie wskaźnik naładowania baterii wyświetlany przez ten program na pasku zadań systemu Pocket PC. Aplikacja Powerstatus idzie nieco dalej i wyświetla poza paskiem baterii również pasek wykorzystania pamięci. Ponadto program ten jest niezwykle lekki (jedynie 3.5kb), a autor udostępnił również jego kod źródłowy.
Naukowcy obiecują, że już za dwa lata nastąpi rewolucja w dziedzinie zasilania urządzeń przenośnych. Wtedy to trafią bowiem na rynek pierwsze nuklearne baterie dla PDA. Produkować one będą energię z procesu rozpadu trytu, czyli radioaktywnej postaci wodoru. Promieniowanie powstające w czasie tego procesu jest na tyle znikome, że wystarczy zaledwie karta papieru by w pełni je ekranować. Tryt znany jest nam na co dzień. To właśnie dzięki odpowiedniej mieszance tego materiału z innymi chemikaliami powstają święcące w ciemnościach tablice informacyjne - m.in. te wskazujące drogę ewakuacyjną w budynkach. Takie mobilne ogniwo mogłoby dostarczyć energii nawet na kilka miesięcy, jeśli nie lat, pracy przeciętnego PDA.
Wczoraj przedstawiciele Toshiby podali do wiadomości publicznej informacje, na temat nowej technologii wytwarzania baterii litowo-jonowych, którą opracowali inżynierowie tej firmy. Po pierwsze poprzez zastosowanie specjalnych nanocząsteczek niemal całkowicie pozbyto się efektu zmniejszania efektywnej pojemności baterii w czasie kolejnych sesji ładowania. Dopracowano to do tego stopnia, że bateria zmniejsza swą pojemność o 1% dopiero po 1.000 sesjach ładowania. To jednak nie wydaje się być największą innowacją nowych ogniw Li-Ion Toshiby. Otóż baterie te ładują się w błyskawicznym tempie - 80% osiągają już po pierwszej minucie, czyli około 60 razy szybciej od zwykłych ogniw! Pierwsze baterie wyprodukowane przy użyciu tej technologii wejdą na rynek już w 2006 roku. Szczegółowe informacje na ten temat znajdziecie w oficjalnym komunikacie prasowym, dostępnym na portalu Toshiby.Cynk nadesłał Bastiann
Palmtopy Pocket LOOX 600, dzięki którym Fujitsu-Siemens zaistniał na rynku urządzeń przenośnych klasy PDA nie są już pierwszej młodości. Największym problemem dla wielu użytkowników tych leciwych palmtopów jest zapewne zużyte ogniwo zasilające, które nie pozwala na zbyt długą pracę urządzenia. Część z tych osób być może zainteresuje artykuł opublikowany na forum portalu en.PDAMobiz, gdzie w pierwszej części znajduje się opis jak rozebrać obudowę LOOXa, a w drugiej przedstawiono sposób na podmianę oryginalnej baterii na ogniwo z aparatów firmy Nokia.
Jednymi z najczęściej poszukiwanych podzespołów PDA są prawdopodobnie ekran oraz bateria. Nic zresztą dziwnego, gdyż o stłuczenie "szybki" podczas chwilowej nieuwagi nie trudno, a akumulator jest jednym z tych elementów, który najszybciej się zużywa - szczególnie gdy nie jest on wykorzystywany w prawidłowy sposób. Już po kilkunastu miesiącach czas pracy PDA na baterii potrafi znacznie się zmniejszyć. Niestety dostęp do takich podzespołów na terenie naszego kraju jest raczej utrudniony. Kupno samego ekranu u nas jest praktycznie niemożliwe, a jego cena często osiąga lub przekracza połowę wartości PDA. Zacznie lepiej ma się sprawa z bateriami - szczególnie jeśli palmtop posiada wymienne ogniwo zasilające, a nie na stałe zamkniętą pod obudową baterię.
Power Schedule to aplikacja pozwalająca zarządzać różnymi opcjami mającymi wpływ na czas pracy naszego PDA na baterii. Po pierwsze wyświetla on komunikaty informujące o niskim stanie baterii, automatycznie wyłącza procesy czerpiące dużo energii przy niskim stanie naładowania baterii, pozwala ustawić dzienne schematy włączania-wyłączania modułów GSM/GPRS, WLAN, BT i dostosowuje stopień podświetlania ekranu. Dostęp do wszystkich tych opcji mamy z poziomu ekranu Today, gdzie rezyduje odpowiednia wtyczka. Wyświetla ona dodatkowo stopień naładowania baterii oraz następną zaplanowaną w programie operację.
Sklep internetowy PDAparts.com wprowadził do swojej oferty baterie o zwiększonej pojemności, przeznaczone dla palmtopów HP iPAQ 4150 oraz serii 2210. Nie są to oryginalne ogniwa Hewlett-Packarda, tylko produkty innej firmy. Oferują one pojemność 2000mAh - ponad dwa razy większą od oryginalnej (w przypadku iPAQ 4150). Kosztują one niecałe 50 USD. Niestety nie wiadomo czy w ogóle, a jeśli tak to jak bardzo pogrubiają one palmtopa. Choć z opisu znajdującego się na owej stronie wynika, że wymagana jest nowa pokrywa na gniazdo baterii, która dołączana jest w komplecie. Kolejną przeszkodą jest to, że PDAparts.com nie wysyłają paczek poza granice USA. Bateria dla iPAQ 4150Bateria dla iPAQ 2210