Ostatnie newsy
W mijającym tygodniu Apple rozesłało do dziennikarzy zaproszenia na zdalną prezentację nowych produktów. Tym razem mamy zobaczyć przede wszystkim nowe iPhone’y, choć plotki mówią też o innych możliwościach.
Jak donosi serwis MacRumors, oddział Apple z Cork w Irlandii opublikował ogłoszenia o pracę, w których poszukuje osób znających biegle kilka języków europejskich (między innymi polski, grecki czy czeski).
Niedawno premierę miała finalna wersja iOS oraz iPadOS 14. Jedną z ważnych nowości była możliwość zmiany domyślnej przeglądarki oraz klienta poczty elektronicznej. Niestety okazało się, że Apple tego nie dopracowało.
Po kilku miesiącach testów, w tym tygodniu Apple udostępniło finalne wersje iOS oraz iPadOS 14. Jednocześnie nieco tym zaskoczyło programistów, ponieważ wszyscy użytkownicy dostali nową wersję systemu dzień po udostępnieniu kompilacji GM (czyli takiej, z której można zgłaszać aplikacje do App Store).
Podczas pokazu mającego miejsce w mijającym tygodniu Apple zaprezentowało dwa nowe modele iPada - ósmą generację podstawowej wersji oraz nowego iPada Air. Ten ostatni jest ciekawszą pozycją, ponieważ w końcu przynosi rozwiązania znane z iPada Pro do niższych progów cenowych.
Niedawno Apple podało jakie warunki trzeba będzie spełnić, by móc oferować aplikację oferującą możliwość ustawienia jej jako domyślnej przeglądarki internetowej czy klienta poczty elektronicznej w iOS oraz iPadOS 14. W tym tygodniu pierwsza przeglądarka te warunki spełniła.
Od kilku dni można było w sieci przeczytać, że zmiany w iOS 14 przyczynią się do ogromnych spadków przychodów firm takich jak Facebook, zarabiających w dużej mierze na reklamach (i profilowaniu nas w celu ich dobierania).
Do tej pory, by skorzystać ze specjalnego API do śledzenia kontaktów w celu otrzymania powiadomienia o ryzyku zakażenia koronawirusem, trzeba było instalować specjalną aplikację rządową (w naszym wypadku w wyniku niekompetentnych działań Ministerstwa Cyfryzacji owiane złą sławą ProteGO).
Jak zapewne część z Was wie, mimo kilku lat na rynku Mapy Apple dla wielu krajów ciągle są w tyle za Mapami Google pod względem ilości punktów oraz informacji na ich temat jakie można w nich znaleźć. Dotyczy to między innymi Polski.
W połowie sierpnia Epic wywołał aferę po cichu przemycając do mobilnego Fortnite'a dla iOS oraz Androida opcję płatności z pominięciem oficjalnych metod obu platform (a więc i 30% prowizji). Oczywiście gdy tylko się to wydało, Apple i Google wyrzuciły grę ze swoich sklepów.