Ostatnie newsy
Na początku tego tygodnia Apple udostępniło deweloperom pierwsze bety nowych wersji swoich systemów operacyjnych, w tym również iOS. Jak można przeczytać na łamach portalu 9To5Mac, wydanie oznaczone wersją 9.3 wprowadza wiele zmian, między innymi nocny tryb ekranu, ulepszone aplikacje Notatek, News i Health oraz dodatki do funkcji CarPlay.
Aplikacje pozwalające na nagrywanie ekranu bez potrzeby posiadania uprawnień roota są już na Androidzie normą od czasu dodania oficjalnego API w Lollipopie. Niestety, na iOS sytuacja jest zgoła odmienna - jedynym sposobem na nagrywanie jest symulowanie na innym niż nagrywane urządzeniu odbiornika AirPlay i po prostu nagrywanie odbieranych danych.
Pamiętacie niedawną "aferę" z próbami dopisania przez ZAiKS smartfonów i tabletów do listy urządzeń od których pobierana jest opłata reprograficzna? Importerzy sprzętu ostrzegali wówczas, że skończy się to podwyżką cen urządzeń. Teraz mamy na to dowód od naszych zachodnich sąsiadów, którzy ostatnio wprowadzili podobne zmiany.
Zaledwie tydzień po udostępnieniu wszystkim użytkownikom finalnej wersji iOS 9.2, firma z Cupertino dała deweloperom i członkom publicznego programu beta-testów dostęp do kolejnej kompilacji testowej, tym razem oznaczonej numerkiem 9.2.1. Jakie zmiany wprowadza?
Polska pod względem dostępności wielu usług dostarczanych przez zachodnie korporacje jest niesteety często daleko w tyle za innymi krajami. Tak naprawdę tylko Google stara się w miarę szybko udostępniać swoje nowinki nad Wisłą. Microsoftowi i Apple zajmuje to o wiele więcej czasu. Ostatnio ta druga firma dopiero dodała do swojego asystenta Siri Proactive sugestie polskich punktów usługowych, o czym donosi serwis MyApple.
Nie tylko Google w tym tygodniu zdecydowało się wypuścić aktualizację. Także Apple zdecydowało się udostępnić użytkownikom finalną wersję iOS 9.2. Największe zmiany w tej wersji to poprawki Safari View Controllera, dodanie obsługi języka arabskiego do Siri oraz oczywiście poprawki wykrytych błędów.
Już od dłuższego czasu wielu użytkowników iPhone'ów narzeka na przeciętne czasy pracy na baterii tego urządzenia (szczególnie mniejszej wersji). Niestety, firma z Cupertino woli zmniejszać grubość obudowy zamiast poprawić osiągi baterii. Apple postanowiło jednak pomóc użytkownikom w inny sposób, o czym pisze portal TechCrunch.
Co prawda Apple jako pierwsza firma na dużą skalę uruchomiła sklep z aplikacjami mobilnymi, to z wieloma jego aspektami nie poradziła sobie do dzisiaj. Przykładowo z odkrywaniem przez użytkowników nowych aplikacji przy tak dużej liczbie dostępnego w sklepie oprogramowania. Ostatnio jednak, jak można przeczytać na łamach serwisu AppleInsider, firma z Cupertino nareszcie poprawiło algorytm wyszukiwania w App Store.
Jak być może pamiętacie, wraz z iOS 9 i nową wersją środowiska Xcode, pojawiła się możliwość instalacji na urządzeniach z iOS dowolnej aplikacji z otwartym kodem źródłowym (trzeba go skompilować, już skompilowanego programu się nie da zainstalować w ten sposób) bez potrzeby wykupowania konta deweloperskiego. Okazuje się jednak, że macki Apple sięgają również poza App Store.
Wczoraj udostępniona została obiecana przez Apple aplikacja kliencka usługi Music dla Androida, o czym pisze serwis Phandroid. Obecnie jest to wersja beta, więc mimo kilku miesięcy prac, nadal może sprawiać problemy. Brakuje też możliwości oglądania teledysków czy dołączenia / założenia chmury rodzinnej bezpośrednio w aplikacji.