Aplikacja Fring w nowej wersji oferuje grupowe rozmowy video z czterema osobami jednocześnie. Pozostałe standardowe funkcje programu to tanie połączenia wychodzące, bezpłatne między użytkownikami i funkcja czatu. Aplikacja jest darmowa i do pobrania ze sklepów App Store, Android Market oraz Ovi Store.

Jeden z forumowiczów xda-developers zaprezentował aplikację dla Androida o nazwie SD Maid, która czyści z kart pamieci SD pozostałości po odinstalowanych programach. Wyszukuje również pozostałości po niekompletnie ściągniętych programach, tymczasowe pliki i inne śmieci, które zapychają pamięć karty i są jednocześnie trudne do znalezienia i usunięcia. Program w wersji PRO (SD Maid Pro) czyści również cache aplikacji oraz wyszukuje zdublowane pliki. Podstawowa wersja programu jest do ściągnięcia za darmo z Android Market. Więcej informacji o programie na forum xda-dev.

Firma Net Sport, prowadząca oficjalny sklep Sony Ericsson – www.sonyericsson-sklep.pl – wprowadza do przedsprzedaży smartfon Xperia™ PLAY z certyfikatem PlayStation®. Model Xperia™ PLAY ma niezbędne nawet dla najbardziej wymagających użytkowników funkcjonalności smartfonu oraz doskonałe możliwości grania  – marzenie każdego gracza. Dostępnych jest już ponad 60 gier na Xperia™ PLAY od największych producentów, w tym takie tytuły jak: Assassins Creed, Need for Speed,The Sims  i Asphalt 6 oraz ekskluzywna premiera BackStab.

Osoby śledzące na bieżąco statystyki serwisów z aplikacjami mobilnymi z pewnością nie będą zaskoczeni tą informacją. Spośród wszystkich serwisów z mobilnymi aplikacjami największy wzrost procentowy notuje od kilku miesięcy serwis Marketplace Microsoftu dostarczający różnego typu aplikacje do systemy Windows Phone 7. Ze wskaźnikiem wzrostu na poziomie 38% deklasuje konkurentów w postaci Android Marketu i App Store.

Google Docs to bardzo przydatna usługa Google pozwalająca tworzyć, edytować i przechowywać dokumenty za pomocą przeglądarki internetowej, w chmurze. Do chwili obecnej brakowało jednak odpowiedniego klienta tej usługi na urządzenia mobilne. Właśnie ukazał się klient GDocs dla Android w wersji 1.0.4 Program przeznaczony jest dla urządzeń z systemem od wersji 2.1.

Google chwali się wynikami swojej mobilnej platformy Android. Według najnowszego raportu internetowego giganta Android zanotował już ponad 3 miliardy zainstalowanych aplikacji. Najnowsze statystyki mówią również o ilości dziennych aktywacji - podobno jest ich aż 350 tysięcy dziennie. Pozostaje tylko pogratulować wyników.

Sony Ericsson otworzył  własny kanał w Android Market. Właściciele smartfonów tego producenta  zamiast opcji  “My Apps” (ukrytej) powinni zobaczyć link prowadzący do  Sony Ericsson channel w sklepie Google. Dzięki kanałowi firma będzie rekomendowała aplikacje i gry oraz promowała oryginalne programy własnego autorstwa. Główna cechą kanału Sony Ericssona będzie wyłączność na udostępnianie gier i aplikacji, których nie znajdziemy w innych miejscach w sklepie Androida. Pomysł przypomina Marketplace dla Windows Phone 7, gdzie aplikacje producenta również są odpowiednio selekcjonowane i promowane.

Amazon otworzył swój sklep z aplikacjami całkiem niedawno a już ma szansę stać się poważną alternatywą dla Android Market. Do niedawna ogromnym plusem Marketu była możliwość testowania aplikacji w przeciągu 24 godzin od zakupu, z gwarancją zwrotu pieniędzy, w przypadku odinstalowania programu przed upływem tego czasu.

Quickoffice zaktualizował swoją aplikacje dla systemu Android. W nowej odsłonie pakietu biurowego doszła funkcja text-to-speech. Bardzo przydatna podczas tworzenia prezentacji w Power Point. Usprawniono również działanie samej aplikacji, przyspieszono otwieranie plików oraz nawigacje po dokumentach w Wordzie i Excelu. Program działa pod systemami Eclair, Froyo i Gingerbread. Wersja Pro o której mowa do nabycia w Android Market w cenie 7,99 $

Android znów ma dziurę, ściślej mówiąc - Android Market. Do serwisu z aplikacjami i książkami trafiło 21 zainfekowanych aplikacji. Sposób, w jaki złośliwe oprogramowanie dostało się do serwisu Google'a jest banalnie prosty - z Android Marketu wybierane były popularne, darmowe aplikacje, a następnie "aktualizowane" o złośliwy kod i z powrotem umieszczane w Markecie. Efektem jest ponad 200 tysięcy pobrań zainfekowanych aplikacji i reakcja Google dopiero po 8 dniach...