Ostatnie newsy
W połowie maja OpenAI udostępniło oficjalnego klienta bota ChatGPT dla urządzeń z iOS. W tym tygodniu zaś zapowiedziano udostępnienie za kilka dni podobnej aplikacji dla posiadaczy urządzeń z Androidem na pokładzie.
Wydaje się, że funkcja planowania wysłania wiadomości jest dzisiaj standardem w popularnych komunikatorach. Wciąż był jednak jeden, który tej funkcji nie posiadał - Signal.
Jednym z problemów YouTube, przynajmniej, jeśli chodzi o filmy, w których większość czasu mówią ludzie (np. zapisy wideo podcastów) jest kwestia normalizacji głośności - wideo od różnych twórców potrafią się mocno różnić głośnością, przez co ciągle trzeba ją poprawiać.
W miniony piątek, zgodnie z zapisami ustawy, miał zostać udostępniony mObywatel 2.0, czyli nowa wersja aplikacji zawierająca już cyfrowy dowód osobisty równy plastikowemu (nie licząc na razie odwiedzin w bankach oraz oczywiście odwiedzin zagranicą).
W zeszłym tygodniu pisaliśmy o oficjalnym starcie konkurenta Twittera od Mety o nazwie Threads. Oficjalnie nie jest on jednak dostępny na terenie Unii Europejskiej. Na premierę twórcy nie wysilili się z blokadami regionalnymi i ograniczały się one do niepublikowania aplikacji w nieobsługiwanych regionach.
Samodzielny widżet At a Glance (ten dostępny ma urządzeniach innych niż Pixele i launcherach innych niż Google’owy) nie doczekał się od ładnych kilku lat żadnych zmian w wyglądzie mimo sporych zmian w wyglądzie samego Androida. Wygląda jednak na to, że to wkrótce ulegnie zmianie.
Threads, czyli konkurencja dla Twittera od twórców serwisu Instagram, wystartowała kilka dni temu niemal wszędzie poza Unią Europejską (ze względu na konieczność dostosowania się do przepisów RODO) i szturmem zdobywa użytkowników.
Na stronach pomocy dotyczących aplikacji Google Wallet pojawiły się ostatnio informacje dotyczące udostępniania wybranych rodzajów biletów (np. na koncerty czy boarding passów do samolotu) innym użytkownikom.
Zapewne nie raz i nie dwa zdarzyło się Wam usunąć niechcący wprowadzany na telefonie tekstu i musieliście jeszcze raz go wpisywać. Twórcy klawiatury Gboard być może będą mieli niedługo remedium na takie problemy.
Starsza część z naszych użytkowników zapewne pamięta odtwarzacz muzyki o nazwie Winamp. Powstał on w czasach, kiedy na popularności zyskiwały pliki MP3, zdobywane w niekoniecznie legalny sposób (streaming dopiero się rodził i jak większość tego typu usług w swoich początkach, dostępny był tylko w kilku zachodnich krajach).