Wraz ze zbliżającą się premierą kolejnego smartfona z BlackBerry 10 na pokładzie, czyli modelu Q10, nieuchronnie nadchodzi także pierwsza większa aktualizacja tego systemu oznaczona numerkiem 10.1. Redaktorzy z portalu CrackBerry przygotowali dosyć pokaźną listę zmian jakie ona wprowadzi.
Tuż po prezentacji BlackBerry, na której oficjalnie zaprezentowano system BlackBerry 10 oraz smartfony Z10 i Q10 pisaliśmy, że ten ten drugi miałby pojawić się w sprzedaży mniej więcej w kwietniu. Okazuje się, że może to jednak nastąpić trochę później. Jak piszą redaktorzy Ars Technica, prezes BlackBerry powiedział w jednym z wywiadów, że model Q10 powinien trafić do sklepów mniej więcej 8-10 tygodni po Z10.
Do tej pory, jeśli użytkownik chciał w pełni wykorzystać wszystkie możliwości smartfona z logo BlackBerry, musiał mieć wykupiony specjalny abonament (a operator musiał go w ogóle oferować). Jednak wraz z pojawieniem się na rynku smartfonów Z10 i Q10 z nową wersją systemu BlackBerry to się zmieni.
Jak wielu z Was wie, w środę miała miejsce oficjalna premiera BlackBerry 10. Pokazano również dwa smartfony, oznaczone jako Z10 (z ekranem wypełniającym cały przód) i Q10 (ze sprzętową klawiaturą QWERTY), które jako pierwsze będą działać pod kontrolą nowego systemu. Poza tym, jak informuje portal The Verge, kanadyjski producent postanowił zmienić swoją nazwę z mniej rozpoznawalnego przez zwykłych konsumentów RIM na BlackBerry. Pokazano również kilka nieznanych lub niepotwierdzonych do tej pory nowości.
Nie tak dawno pisaliśmy o fotografiach złożonego już smartfonu BlackBerry z klawiaturą QWERTY, który będzie działał pod kontrolą dziesiątej wersji systemu, a w sieci pojawiły się już kolejne. Opublikował je serwis N4BB. Tym razem możemy na nich zobaczyć uruchomione urządzenie wyświetlające ekran blokady oraz listę aplikacji. Po tej drugiej szczególnie widać, że BB10 na tym urządzeniu nie jest jeszcze ukończony (nachodzący na ikony wskaźnik strony pulpitu).