Qtek S100, i-mate JAM i MDA Compact to kropla w kroplę, dokładnie same urządzenia. Jak już pewnie Wam wiadomo, są one klonami referencyjnej konstrukcji o nazwie HTC Magician. Gdy operator telefonii komórkowej Vodafone ogłosił, iż wprowadzi na rynek własną wersję tego urządzenia, wszyscy spodziewali się po prostu kolejnego klona. Tym razem jednak VPA Compact różni się nieco od swych braci - przynajmniej w kwestii wyglądu zewnętrznego. Urządzenie to posiada nieco inna obudowę. Jest ona większa, klawisze sprzętowe charakteryzują się nieco innym kształtem - podobnie jak umiejscowiony na tylnej stronie obudowy aparat cyfrowy. Niestety pod tą większą obudową nie kryje się nic nowego. Jest to raczej dziwne posunięcie, by powiększać niepotrzebnie gabaryty urządzenia, chyba tylko po to by było ono nieco bardziej oryginalne.

Przyszłość Motoroli MPx stoi pod znakiem zapytania. Aparat ten na początku znajdował się na liście najbardziej pożądanych urządzeń z telefonicznymi okienkami na pokładzie. Szybko jednak, gdy tylko szczegółowe informacje na temat jego podzespołów przeciekły do informacji publicznej, stał się chyba największym rozczarowaniem. W nieskończoność przekładana premiera i fatalne parametry techniczne - szczególnie niewielka ilość pamięci RAM sprawiła, że MPx kupują już chyba tylko osoby, które "lecą" wyłącznie na ciekawy wygląd urządzenia. W końcu kto by chciał coś na wzór iPAQa rz1710 tylko z telefonem i w nieprzeciętnej obudowie? Motorola próbuje się tłumaczyć, twierdząc że to nie jest jakieś nieporozumienie. Podobno firmie chodziło właśnie o przygotowanie takiego aparatu o dość ograniczonym zakresie zastosowań.

Jak donosi Darek Kot, na forum portalu XDA-Developers.com pojawił się nowy ROM dla palmtopo-telefonów MDA Compact. Warto się nim zainteresować, gdyż pozwala on cieszyć się aż 27MB obszarem File Store. Oczywiście nic za darmo. Obszar ten uzyskany został przez całkowite wycięcie z pamięci sekcji o nazwie Extended ROM. Posiada ona aplikacje dodatkowe - nie wchodzące w skład systemu operacyjnego, które instalowane są automatycznie po twardym resecie urządzenia. Znajdują się tam różne narzędzia dodawane przez operatora, jak skrypty automatycznej konfiguracji połączeń GPRS lub inne programy. Warto chyba jednak poświęcić te w większości przypadków zbędne aplikacje by powiększyć objętość File Store z około 8, do aż 27MB. Więcej informacji na ten temat znajdziecie w jednym z wątków naszego forum, oraz na witrynie XDA-Developers.com.

Jednym z większych problemów sprzętowych, z jakim spotkać się mogą posiadacze palmtopów jest pęknięcie ekranu. Wystarczy dosłownie chwila nieuwagi, a jej konsekwencją będzie całkowicie zniszczony wyświetlacz. Cóż począć - trzeba kupić nowy wyświetlacz. Niestety element ten jest bardzo drogi. Często koszt wyświetlacza równy jest połowie wartości palmtopa, a nawet więcej i praktycznie nie sposób jest go nabyć w naszym kraju. Rozwiązaniem tego problemu jest wyszukanie na Allegro palmtopa z dobrym wyświetlaczem, ale np. uszkodzonego po nieumiejętnym flashowaniu pamięci ROM. Tutaj pojawia się kolejny problem - ekrany palmtopów są różne. Prawie każdy model ma inną taśmę łączącą wyświetlacz z płytą główną, co znacznie zawęża poszukiwania i sprawia, że znacznie trudniej jest znaleźć odpowiednie urządzenie - szczególnie, że większość uszkodzonych PDA na Allegro to właśnie te ze stłuczonym ekranem. Mimo że ekrany się różnią, to przy odrobinie szczęście i znajomości elektroniki, można dopasować panel LCD z innego urządzenia do swojego palmtopa. Na rosyjskiej witrynie Palmz.nnm.ru pojawił się krótki instruktaż, gdzie pokazano jak dostosować ekran palmtopa HP iPAQ 1910 dla potrzeb modeli 1930 lub 1940.

Na witrynie Mobile-Review pojawił się obszerny test jednego z lepiej wyposażonych palmtopów z ekranami QVGA, czyli HP iPAQ hx2750. Poza samymi fotkami i sporą ilością tekstu znajdziecie tam również interesujące porównania wydajność tego urządzenia w różnych testach - zarówno baterii jak i pozostałych układów. Cynk nadesłał Irwin

Hewlett-Packard Polska obniża ceny na praktycznie wszystkie modele swoich palmtopów. Wchodzą w to zarówno całe zestawy nawigacyjne jak i same PDA. Oto zestawienie nowych cen wszystkich dostępnych modeli:

Na temat projektu ROM Kitchen wspominaliśmy na PDAclub.pl już wielokrotnie. Jest to unikalny system personalizacji zawartości pamięci ROM, dla palmtopo-telefonów MDA/XDA I. Korzystając ze specjalnie spreparowanych witryn internetowych można upichcić sobie obraz systemu zawierający dowolne składniki. Gdy na przykład nie korzystamy z Pocket Excela lub Pocket Worda, możemy wrzucić na jego miejsce inny program, a tym samym zyskać więcej RAMu. Nie trzeba będzie bowiem aplikacji tych instalować ręcznie - staną się one częścią systemu, częścią pamięci ROM. Odgrzewamy ponownie ten temat, gdyż zgodnie z informacją naszego Czytelnika o ksywce piotrus99, jedna z internetowych kuchni wzbogaciła się o pewien bardzo interesujący element. Otóż teraz jako podstawę naszego "dania" można wybrać nie tylko system Pocket PC 2002 lub Windows Mobile 2003 for Pocket PC, ale także okienka WM 2003 SE! Zapraszamy do kosztowania nowej ROMowej potrawy z kuchni LumpStefans ROMkitchen.

Do premiery przełomowego palmtopa firmy palmOne pozostał jeszcze około miesiąc, jeśli oczywiście spekulacje się sprawdzą, i co jakiś czas dochodzą do nas kolejne informacje na jego temat. Ostatnie pogłoski głoszą, że model ten nie będzie nosił nazwy Life Drive, ale Tungsten|X. Dodatkowo ma być on wyposażony w 64 MB pamięci RAM (57 dostępne dla użytkownika) zamiast sugerowanych poprzednio 32 MB. Ponadto zamiast korzystać z oferowanego dotąd we wszystkich modelach RealPlayera, T|X ma mieć preinstalowany program Pocket Tunes, który jest przodującym odtwarzaczem plików muzycznych na platformę PalmOS. Wstępna cena tego modelu ma wynosić 550 USD.

Niektórzy posiadacze LOOXów serii 400, którzy kilka dni temu nagrodzeni zostali przez Fujitsu-Siemens możliwością upgradu systemu do okienek Windows Mobile 2003 SE for Pocket PC, wciąż nie mogą podjąć decyzji - czy inwestować te kilkanaście euro w nowe okienka, czy może pozostać przy starym sprawdzonym systemie. Inni obawiają się natomiast przeprowadzania samej procedury instalacji nowej zawartości pamięci ROM, by nie zmienić swego PDA w przysłowiową cegłę. Być może w podjęciu decyzji zarówno jednej jak i drugiej grupie pomoże krótki artykuł, opublikowany na portalu PDAGold, gdzie poza dokładnym opisem procedury upgrade'u, okraszonym licznymi zrzutami ekranu, zamieszono wrażenia z użytkowania LOOXa z nowym systemem. Cynk nadesłał Irwin