Niejeden raz byliśmy świadkami procesów wielkich korporacji oskarżających się wzajemnie o kradzież lub kopiowanie pomysłów. Również w tym przypadku mamy do czynienia z podobnym zachowaniem. Tym razem Apple złożyło pozew przeciwko Samsungowi. O co? O kopiowanie "look and feel" swoich flagowych mobilnych urządzeń - iPada oraz iPhone'a. Podobieństwo między Galaxy S oraz iPhone'm 3G/3GS jest oczywistą oczywistością, niemniej w tej sprawie i tak ostateczne słowo będzie miał sąd.

Apple w pozwie wpisało za przykład kopii podało Galaxy S 4G, Galaxy Tab, Epic 4G, Nexus S. Idąc tym tropem, szczególnie jeśli chodzi o tablety - 90% producentów androidowych tabletów powinna zostać pozwana przez Apple. Czy faktycznie to podobieństwo jest aż tak oczywiste, czy to kolejny spektakl mający na celu przypomnienie klientom, że 'to ja tutaj byłem pierwszy'? Jedno wiadomo na pewno - proces będzie medialny, a jego werdykt jaki by nie był wzbudzi na pewno sporo emocji. Pytanie czy jeśli Apple wygra, pójdzie za ciosem?