Co ciekawe, jak donosi serwis Android Authority, ten prawdopodobnie ostatni większy update ma być pozbawiony nakładki ZTE. Przynajmniej w jej dotychczasowej formie - członkowie programu zamkniętych testów już otrzymali pierwsze kompilacje systemu i pokazali między innymi ekran ustawień wyglądający jak ten z Nexusów. ZTE nazywa tę nakładkę "Stock+", co oznacza, że jakieś dodatki od firmy jednak będą, ale wygląd systemu nie będzie odbiegał do tego co znamy z Pixeli czy Nexusów.