Google postanowiło więc przygotować przysłowiowego "bata" na producentów urządzeń mobilnych. W nowej umowie licencyjnej z Google, producenci zobowiązują się do udostępniania łatek zabezpieczeń przez przynajmniej dwa lata od premiery urządzenia (dotyczy sprzętów mających premierę już w styczniu tego roku), w tym przynajmniej czterech aktualizacji w ciągu pierwszego roku po premierze.
Dodatkowo jest też zapis o konieczności udostępniania do końca miesiąca łatek dla dziur znalezionych ponad 90 dni wcześniej w wypadku urządzeń ważnych z punktu widzenia bezpieczeństwa. Nie wiadomo co kryje się pod tą nazwą, może popularniejsze modele, a może te uczestniczące w programach dla firm.
A jaka jest kara dla producentów, którzy się nie dostosują? Google może wstrzymać zgodę na wypuszczenie na rynek innych urządzeń danej spółki z oprogramowaniem firmy z Mountain View (czyli Play Store, Gmailem, etc.).
Przy okazji Google potwierdziło, że większość producentów już spełnia wspomniane warunki i 200 najpopularniejszych urządzeń od 30 firm ma zainstalowane łatki zabezpieczeń wydane w ciągu ostatnich 90 dni.
Źródło: Droid Life