Ostatnie newsy
Choć od udostępnienia systemu iOS 8 minęło już ładnych kilka miesięcy, nadal niewiele aplikacji (w porównaniu z swoimi wersjami dla Androida) posiada rozszerzenia akcji czy udostępniania. Do tej pory nie mają ich chociażby najpopularniejsze komunikatory czy klienty usług w chmurze. Ostatnio jednak Dropbox w końcu dodał rozszerzenie do swojej aplikacji.
Pamiętacie może usługę CloudOn? Pisaliśmy o niej w 2012 roku. Pozwalała ona korzystać na urządzeniach mobilnych z Androidem oraz iOS z pełnej wersji pakietu Office z nieco zmienionym interfejsem dzięki technologii zdalnego pulpitu. Niestety, jak donosi serwis iDownloadBlog, już 15 marca tego roku CloudOn zostanie zamknięty. Dlaczego? Ponieważ został wykupiony przez Dropboksa, który ostatnio stawia na integrację z pakietem Microsoftu.
Przez długi czas posiadacze telefonów z mobilnymi okienkami byli skazani na nieoficjalne klienty jednej z popularniejszych usług do przechowywania plików w chmurze, czyli Dropboksa. Były one niedoskonałe - czasami interfejs był kiepski, innym razem brakowało jakiejś funkcji. Jakiś czas temu twórcy usługi wypuścili oficjalnego klienta dla Windows 8.x / RT, ale na temat aplikacji dla Windows Phone milczeli. Aż do wczorajszego wieczora.
Microsoft nareszcie wypuścił aktualizację oficjalnego klienta usługi OneDrive dla iOS, która dodaje wsparcie dla funkcji Document Picker z iOS 8. Pozwala ona na otwarcie, a po zakończeniu pracy automatyczne zapisanie, pliku z dowolnej usługi czy aplikacji w innym programie. Tym samym wszystkie z czterech popularniejszych usług wspierają już nowe rozwiązanie.
Do sklepu Google Play właśnie trafiła aktualizacja oficjalnego klienta usługi Dropbox oznaczona numerkiem 2.4.3, która dodaje kilka przydatnych funkcji oraz poprawia kompatybilność z Androidem L. Z nowości warto wymienić przede wszystkim możliwość podglądu dokumentów pakietu Microsoft Office czy PDFów od razu w aplikacji, bez konieczności jej opuszczania (podobnie jak od dawna było to możliwe w wypadku klienta usługi Box).
Na rynku mamy już całkiem sporo usług do przechowywania plików w chmurze. Jednymi z najpopularniejszych są Dropbox, OneDrive, Google Drive czy Box. Ta ostatnia kojarzona jest głównie z klientami firmowymi, ale co jakiś czas wprowadza również rozwiązania mogące zainteresować zwykłego użytkownika. Nie inaczej jest z ostatnią aktualizacją jej klienta dla systemu Android.
Od jakiegoś czasu firma Microsoft stara się uniezależnić swoje produkty od własnego systemu operacyjnego i oferować zbliżone możliwości także użytkownikom iOS, Androida czy OS X. Na tym też skupia się udostępniona niedawno aktualizacja klienta usługi OneDrive dla systemu Android. Rozbudowuje ona przede wszystkim możliwości zarządzania plikami zgromadzonymi w chmurze Giganta z Redmond.
Microsoft od jakiegoś czasu silnie stawia na dostęp do swoich usług z wielu platform. Mamy już mobilnego Office'a dla iOS i Androida, klienta serwisu Xbox Music dla tych systemów czy aplikacje dostępowe usługi OneDrive. Do tej ostatniej jest również dostępne API, dzięki któremu inne firmy mogą również tworzyć aplikacje połączone z OneDrive. To właśnie postanowiła zrobić firma BlackBerry.
Minęło trochę czasu odkąd aplikacje mobilne usługi SkyDrive otrzymały jakieś większe nowości. Teraz, przy okazji zmiany nazwy usługi ze SkyDrive na OneDrive, firma Microsoft udostępniła aktualizacje praktycznie wszystkich aplikacji klienckich na urządzenia mobilne. Jak informują jej przedstawiciele, pojawiły się też nowości w samej usłudze - przede wszystkim system bonusów za polecenia (do 5 GB, po 500 MB za osobę) czy skorzystanie z synchronizacji zdjęć (3 GB).
Nie tak dawno informowaliśmy o pojawieniu się możliwości wykupienia subskrypcji prosto z poziomu aplikacji w oficjalnym kliencie usługi Dropbox dla Androida oraz nowym ekranie z powiadomieniami. Teraz pojawiła się kolejna wersja z drobnymi, ale przydatnymi zmianami. Przede wszystkim za większą ilość miejsca w chmurze możemy teraz zapłacić również poprzez Google Play, nie ma już potrzeby podawania danych naszej karty drugi raz.
