Nadchodzi Readius
Na daną chwilę elementem najbardziej przeszkadzającym w miniaturyzacji urządzeń mobilnych jest ich ekran. Wszak w pewnym momencie przekracza się granicę pomiędzy użytecznością, czyli czytelnością ekranu a zbyt małymi pikselami, lub zbyt małą rozdzielczością. Teoretycznie nic nie da się z tym zrobić - czy aby na pewno? Gdyby tak ekran można było po prostu zrolować i schować wewnątrz obudowy? Technologia tego typu istnieje już od dawna, ale nikt do tej pory nie zastosował jej na masową skalę. Pierwszym urządzeniem które pojawi się na rynku i wyposażone będzie w - może jeszcze nie zwijany ale składany ekran, będzie Readius firmy Polymer Vision. Pisaliśmy o nim po raz pierwszy prawie równo rok temu. 
Ów palmtopo-telefon wyposażony będzie w składany 5" ekran e-ink 320x240 punktów o 16 odcieniach szarości, 400MHz CPU zgodny z ARM, 128MB RAMu, 256MB pamięci ROM, moduł telefonii obsługujący nawet HSDPA, Bluetooth oraz slot na karty microSD. Całość mierzyć ma 115 x 57 x 21mm, przy 115 gramach wagi i co ciekawe pracować będzie pod kontrolą Windows CE ze specjalną nakładką graficzną. Komunikację i ładowanie zapewni port USB 2.0, natomiast dzięki BT będzie można podłączyć nie tylko zestaw słuchawkowy ale i klawiaturę.
Readius wyposażony jest w obsługę zaprojektowanej dla jego potrzeb technologii push, zajmującej się przysyłaniem do użytkownika interesujących go danych za pośrednictwem specjalnego portalu. Wcześniej należy oczywiście wybrać jakie treści chcielibyśmy otrzymywać. Dlaczego nie można po prostu swobodnie przeczesywać Internetu z poziomu tego urządzenia? Prawdopodobnie będzie to utrudnione, z uwagi na brak ekranu dotykowego czy też klawiatury.
Pamiętacie puszczany swego czasu w naszej telewizji serial pod tytułem Earth: Final Conflict? Było to lata temu, ale już wtedy bohaterowie tego filmu, którego akcja toczyła się w niedalekiej przyszłości, korzystali z gadżetu o nazwie Global. Był to rodzaj telefonu komórkowego, mieszczącego się praktycznie w zaciśniętej pięści. Wystarczyło jednak złapać go oburącz i rozsunąć dwa fragmenty obudowy, co powodowało rozwinięcie schowanego wewnątrz ekranu. Podobny gadżet używał też Val Kilmer w filmie Czerwona Planeta.
Global z Earth: Final Conflict
Readius może faktycznie jest ciekawy i dla kogoś kto używa komórki głównie do dzwonienia, ale chciałby przy okazji sporo sobie poczytać (ekran e-ink doskonale się do tego nadaje) urządzenie to może być spełnieniem marzeń. Reszta świata będzie zapewne musiała poczekać na jakieś bardziej zaawansowane technologicznie rozwiązanie. Taki Global z Windows Mobile na pokładzie i dotykowym ekranem wydaje się być w zasięgu ręki dzisiejszych producentów pokroju HTC. Ciekawe ile przyjdzie nam na taki gadżet poczekać. Swoją drogą PolymerVision zaprezentowało już kiedyś ekran zwijany w podobny sposób co w Globalu.
Więcej zdjęć Polymer Vision Readius znajdziecie w raporcie z MWC na Engadget
